azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gaca – niech to się nigdy nie kończy lyrics

Loading...

1
i znów łapie za bletki, ten świat nie daje mi spać
k-mple walą butelki, a ja kocham jarać ten staff
innych zabiera nam czas, a ona to tylko ten hajs
mówi mi że nie jest taka jak inne a lubi do buzi brać
siedzę tu pewnie ale nam pięknie mojito pite do dna
ona ma chętkę zalicza wkrętę pyta czy w nią wejdę a ja
patrze na nią jak na dziwkę, chyba to jest oczywiste
ona miała błyszczeć, aaa oddaje się jak inne !
chillout ! robię sobie przerwę ale ci ulegnę bejbe pewnie
kiedy wbijam to robię banger wejdę za parę lat będę na mejmie mayday
ona jest jak mała mi witamy miami nadal pijani
dziś sami mijani w oddali z planami, opierdala mi a my płyniemy na fali !
ona się chwali koleżanką o mnie jej chłopak nadal ma jakiś problem
sukę trzyma na smyczy ciągle to proste ona i tak ciągnie do mnie
kocha orgie ciągle za włosy ją tu ciągnę
wyrabiam jej tą formę, więc ona należy do mnie !

ref:
suki, połówki, monopolowy
kluby, domówki, znany ten pobyt
jointy i lufki wolne te głowy
niech to się nigdy nie kończy !

2
ona siedzi na kolanach mi to mała mi ciekawe co ma w planach dziś
na stole gouda i cannabis, na stole ona będzie brana i
zaczyna temat o rap grze , jak słucha mnie no to fajnie
na swoje życie mam patent, jej ciało leży już na mnie
i mówi że mówi im że myśli o mnie, jestem chamem, a to nie mój problem
myśli tajne mam tu o niej, ona zatem wiele nie wie o mnie
nie wie o mnie nic… chciałaby ze mną być
leci na ten kwit… uważaj na nie i ty…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...