gajdus & aro - legendarni lyrics
aro:
przejść każdą w życiu granicę i pokonując barierę
odejść wolnym, zostawiając po sobie sens i znaczenie
wiedząc co to – poświęcenie, braterstwo, lojalność
mając wybór, znając różnicę między kłamstwem, a prawdą
patrze na ówczesny świat – nie masz tu nic mając nadzieję
umiesz liczyć to licz na siebie – dziś wszystko ma swoją cenę
ja osiągnę to marzenie, cena? – żadnej roli nie gra
kurwa wejdę na ten szczyt – choćbym miał dotknąć piekła
czujesz ogień na plecach i ból we wszystkich mięśniach
zaciekłość i duma w boju, widać potencjał, perfekcja
tak mówi ci głos serca? to pokaż, że potrafisz
niesie się za tym pointa jak na końcu każdej bajki
jednak ten syf – wcale nią nie jest i nigdy się nie przekształci
musisz wprowadzić zmiany by być nie gorszym od tamtych
co wspinają się po plecach, a chcą oklaski zbierać
zrobisz to jak legendarni no bo : kiedy jak nie teraz!
gajdus:
oni wydali na mnie wyrok, przekreślając po raz setny
osądzony, jak czarcia łapa – miejskie legendy
teraz milczą chociaż jeszcze wczoraj kłamali jak z nut
nadeszła godzina zemsty coś jak pluję na twój grób
znam ciężar błędów które noszę na barkach
mów mi atlas bo poszerzam horyzonty waszych nagrań
to prawda, bo nic nie boli bardziej niż twój gust
prehistoria – dziesiątki osób, jeszcze więcej słów
tytani zostawili ślady na skałach, wersy na ciałach jak kara
mówiłem nara, tym co zwątpili w nas
wiem, że się muszę postarać, by dać im światło jak flara
wiem co to true, new i stara ale to nie jest mój świat
stawiam wódę, jeśli wbijasz ten pościg
w którym dobre flow stawiają ponad prawdziwe wartości
legendarni – to jak na przekór spełniać swoje sny
gdy od życia nie dostajesz kurwa więcej niż nic
delto:
nieraz czuję, że się boję i nie wiem już co ma sens
kiedy wersy zostały rzucone, no to nie są przeciwko mnie
ta, jak czarn0brody wszystko zgarnę ziom
bo mam pasję wciąż, a wy?!
dziś każdy chce być legendarny – mówi, że rozkurwi podziemie
chcesz płynąć na bicie jak ja to na prawdę możesz od razu mi mówić topielec
nie wiesz, że działam jak taran
bo powalam jak działa ta tara lub samuraja katana
w bit się wpierdalam i się obeszło bez troski
dla tych co prędzej niż siebie odnajdą legion dziewiąty
przejdą przez mosty własnych emocji i marzeń
poznałem co to mrok – niczym potwór z bagien
w mózgu magiel, trzymam blanta w dłoni, prawda ich boli
bo pod każdym wersem się podpisze – nie jestem jak gall anonim
gram dla swoich mord, myśli przelej w kartki
więc ludzie, mity, fakty, kłamstwa, to legendarni, to legendarni
Random Lyrics
- pxndx - cuando no es como debiera ser (mtv unplugged) lyrics
- fat boys - don't be stupid lyrics
- bj the chicago kid - what you do to me lyrics
- sirius - save the moment (feat. johnel) lyrics
- rayven justice - grabbin' on my zipper (feat. kafani) lyrics
- kråkesølv - kalde føtter lyrics
- los calzones rotos - mala vida lyrics
- karceral - impatient feat mehdi lyrics
- lowlow & mostro - supereroi falliti lyrics
- denzil porter - check 2 lyrics