a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

galar - nie widzę nic lyrics

[hook]
nie widzę nic, nie
nie widzę nic już, nie
piątek pokonuje mnie, mnie
krok chwiejny jest, yo
karuzela w głowie, kręci się
kręci kręci kręci się
nie widzę nic, nie
[zwrotka]
sukcesywnie tracę wzrok, by znów dobrze móc widzieć rano
sukcesywnie tracę wzrok, lek na to paracetamol
sukcesywnie tracę wzrok, łódź weekendu co raz mocniej się kołysze
tracę wzrok, ale jeszcze jeden kieliszek
o, jakbym mógł odmówić, kiedy modny dziś jest zamach
to to mój zamach, na wątrobę terro-atak, ya
kiedy to przestaje działać, jeszcze raz spróbuję
kiedy saturacja spada podłączam kroplówkę
kroplówkę doustnie, jo, nie widzę jej nie
kroplówkę doustnie, leję, leję, leję w łeb
przez to krzywo na mnie patrzą, patrzą, patrzą się
nie zwracam uwagi, bo walczę o życie swe,o
mija 168 godzin, znowu jestem tu
mija 168 godzin, w mojej głowie deja vu
168 godzin, potem tylko kilka jest
kilka prostych gestów, by nic już nie widzieć, nie

[hook]
nie widzę nic, nie
nie widzę nic już, nie
piątek pokonuje mnie, mnie
krok chwiejny jest, yo
karuzela w głowie, kręci się
kręci kręci kręci się
nie widzę nic, nie

[zwrotka]
żyjemy w czasach gdzie modne jest niepamiętanie
czasy, w których pamięć zastąpiliśmy instagramem
cyfrowe chromosomy, hexadecymalne domy
zamiast mymemory, pamięć mamy na mystory
sukcesywnie tracę wzrok, kurwa – chyba się powtarzam
stan umysłu w mym tygodniu to cholerna iteracja
znowu to powraca, koło miligramów we krwi stawiam “plus plus”
while różne od dawka śmiertelna, then -> continue;
programuję tak swój mózg, złe to wiem – racja
galarowi przydałaby się optymalizacja
zużywam zasoby ponadprzeciętnie, na co mi to
nie wiem po co, ale chwała wszystkim dekadentom

- galar lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS