globus - taca lyrics
[refren + globus]
kiedy oni spali ja siedziałem nad tekstami
podług mnie względem pracy są jeszcze w chuj mali
ja uderzę w mainstream szybko tak jak j+pońskie tsunami
kiedy oni będą walczyć ja będę miał wakacje na bali
może i tak będzie, lecz na razie muszę po to zapierdala+a+a+a+a+ać
w końcu ja robię coś w czym chcę zabłysnąć no i się postaram
to moja droga, ty się odpierdol, nie wiem co kryje jeszcze moja mapa
bo sam ją odkrywam, sam ją rysuję, to nie była na rękach taca
[zwrotka 1 + globus]
wspinam się do nieba jak na mount everest
kiedy ja wchodzę to zejdź bo to moje miejsce już jest
nieważne czy będzie lawina ja i tak wespnę się
a kiedy już będę na szczycie to będziesz powtarzał mój każdy wers (+wеrs, +wers)
gdy byłem dzieciakiеm to liczyła się zabawa
odkąd robię muzykę pomysł za pomysłem wpada
.globus i mefiu tu lecą bo nasz sk!lle nigdy nie spada, yo
wy sobie spaliście, teraz jestem lepszy od was bo…
[refren + globus]
kie+ kie+ kie+ kiedy oni spali ja siedziałem nad tekstami
podług mnie względem pracy są jeszcze w chuj mali
ja uderzę w mainstream szybko tak jak j+pońskie tsunami
kiedy oni będą walczyć ja będę miał wakacje na bali
może i tak będzie, lecz na razie muszę po to zapierdala+a+a+a+a+ać
w końcu ja robię coś w czym chcę zabłysnąć no i się postaram
to moja droga, ty się odpierdol, nie wiem co kryje jeszcze moja mapa
bo sam ją odkrywam, sam ją rysuję, to nie była na rękach taca
[zwrotka 2 + mefiu]
już jestem nad wami kiedy puszczam sam wokale
ja+ ja+ jaki pato? jaki zmarnowany talent?
znów nad ranem palę fajkę, stoję w klapkach, piąta rano
na zegarkach, cały w kłamstwach, za daleko prawda
k+ k+ k+ k+ kiedy ja wchodzę to sk+maj to stillo
nie podam ręki nigdy debilom, jestem czysty a ty winowajcą
czemu te typy się patrzą?
późna noc i fajne miasto
pani gosia mi mówiła “weź nagrywaj tracki młody” (dzięki)
dzięki wielkie, dziewięć dych z matury
rozjebałem, najebałem, przejebałem dużo siana
chuj w to jak po mojej stronie prawda
[refren + globus]
kie+ kie+ kie+ kiedy oni spali ja siedziałem nad tekstami
podług mnie względem pracy są jeszcze w chuj mali
ja uderzę w mainstream szybko tak jak j+pońskie tsunami
kiedy oni będą walczyć ja będę miał wakacje na bali
może i tak będzie, lecz na razie muszę po to zapierdala+a+a+a+a+ać
w końcu ja robię coś w czym chcę zabłysnąć no i się postaram
to moja droga, ty się odpierdol, nie wiem co kryje jeszcze moja mapa
bo sam ją odkrywam, sam ją rysuję, to nie była na rękach taca
Random Lyrics
- خالد عجاج - lamouny - لاموني - khalid aggag lyrics
- protect - texas ranger lyrics
- 秋山黄色 (kiro akiyama) - caffeine remix lyrics
- sefa - het ergste moet nog komen (outro) lyrics
- self made muzik group (smmg) - iswt lyrics
- $teven cannon - hola! lyrics
- emaa - luna și stelele (live) lyrics
- jean-pierre fromage - dans tes fesses lyrics
- nat lefkoff - rot lyrics
- ikilledgenji - pescador lyrics