gostek - intro lyrics
1. (gostek)
szybko tu wchodzę, no bo nie będzie drugiej okazji na pierwsze wrażenie
przecież nie mogę zaprzepaścić tutaj szansy na jedno skinienie, ej
gadam jakby zależało mi
ale jest popyt dziś na rap, flow i styl
jak hannibal przeprowadzę was przez alpy mojej wyobraźni
będziecie stąpać po niej – jak te słonie – niedoraźnie
potem zrobicie to drugi raz jak hazdrubal
ruszycie w pogoń tam, za tym co – tak tu mam
tematy ich tracków są tak stare, mistrzu
że pierwszy raz o nich nawinął chyba chrystus
nie wiem czy nie wyszła nam z tego czwarta podróż
ta kolejka podróż, historia jakiegoś związku
choć nie jest mi dane wiedzieć wszystko jak faust
tak jak on, chce poznać na czym stoi świat
teraz się udaje, nie że tak tylko gadam
bałem się, że ten projekt wyjdzie później niż chada
świat jest taki piękny, a czasu za mało jest
prędzej polegnę – niż to wszystko przechleję
ta płyta pomoże ci powalić trwogę
i da ci siłę by rozpalić w sobie ognia płomień!
Random Lyrics
- tymin/peus - za późno by nawracać lyrics
- los piratas - el viaje sideral del pequeño saltamontes lyrics
- fler - im auge des sturms lyrics
- spontaneous mob - 1:15 am freestyle lyrics
- doge (it) - non é facile lyrics
- bobspery - drop it low lyrics
- homemade - bright lights, big city lyrics
- prti bee gee - kod specijalnog suda lyrics
- molly sandén - satellites lyrics
- exodarap - le mal par le malt lyrics