azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

graccu - oświecenie lyrics

Loading...

[zwrotka 1: szpiegowsky]
skoczę sobie z okna, będę jak jebany magik
może to miłość przelotna, może tylko chce mnie zabić?
pół gieta nie wystarcza, trzeba dorzucić do wagi
dla beki oglądane są filmy patryka vegi, oh
ciągle joint za jointem, ciągle sad na mordzie
ciągle robić forsę chciałbym, ale robię +piiip+
zajebana kurwo nie będziesz liczyć dni
kiedy w końcu umrę, oh
kiedy zrobię sumę, oh
kiedy przyjdzie czas na odkupienie swoich win
to pokaże każdej kurwie kto tu robi win
nie chodzi mi o ciebie fanko
chodzi o tą, co ją jara fangor
rap pojebane szambo, kłamstwo dawno wyjebało
ty jebana kurwo, uber is outside
kiedyś się poprawię, tylko daj mi czas
na leczenie swoich schiz, na leczenie tylko nas
jebać cały świat, bo to ją obok mam
lewy towar chcą mi wciskać jakieś kurwy z bałut
czekają pod żabką, żeby zarobić tu + na chuj?
na chuj cały czas do mnie piszesz kurwa?
(to kolejna szmula)

[refren: szpiegowsky x2]
oświecenie boskie znowu pomóc bardzo chce
ateistą jestem ona wie co jest pięć
zarobiony pieniądz, a wyzywają od zer
nie chcę bawić się z depresją więcej, nie
[zwrotka 2: graccu]
?

[refren: szpiegowsky x2]
oświecenie boskie znowu pomóc bardzo chce
ateistą jestem ona wie co jest pięć
zarobiony pieniądz, a wyzywają od zer
nie chcę bawić się z depresją więcej, nie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...