a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

graf (pl) - lasso lyrics

[refren]
patrzę sobie w l+stro, dla mnie trochę jest za jasno
grafu się podszkolił, wchodzę w to jak w masło
w tym roku nadejdzie czas, że zobaczę las rąk
na horyzoncie widzę sukces, wyciągam to lasso
he, ha, muszę to robić, nie mogę żyć bez tego
w głowie zapętlona jest muzyka z moim ego
zapełniam tę dziurę kolejnym klockiem lego, he, ha

[zwrotka]
zakładam okulary, wtedy widzę trochę ciemniej
życie, które wali się i mówię o tym pewnie
nie pisz do mnie, bo to dla mnie tylko brednie
słucham tylko muzy, w której ktoś oddaje serce
od zawsze i na zawsze naznaczony piętnem
na czole to zobaczysz, że te słowa to niе brednie
wyjebanе w takie rzeczy, bo to dla mnie bezsens
wyczekałem i nadeszło osiemnaste birthday
i robię to non stop, nie ma czasu nawet tu na ser
wokół szukam życia, sens słyszę + ryk silnika, to jest v8 benz
jak mówisz, że ja zjeb, to jest dla mnie stek bzdur
które słyszę tutaj ciągle, chcieliby mnie zgasić, ale płonę jak pochodnie
wskrzeszam ogień, który we mnie płonie ciągle
chcesz się ze mną zmierzyć, mordo, dawaj, ściągaj spodnie
[refren]
patrzę sobie w l+stro, dla mnie trochę jest za jasno
grafu się podszkolił, wchodzę w to jak w masło
w tym roku nadejdzie czas, że zobaczę las rąk
na horyzoncie widzę sukces, wyciągam to lasso
he, ha, muszę to robić, nie mogę żyć bez tego
w głowie zapętlona jest muzyka z moim ego
zapełniam tę dziurę kolejnym klockiem lego, he, ha

[zwrotka]
skończyło mi się pasmo niepowodzeń, które mam na co dzień
mówię o tym, bo w mojej głowie ja jestem bogiem
nie chcę biegać za tym, tylko wejść jednym krokiem
ja wysyłam ten list, którym jesteś adresatem
nie ma mowy, że dalej tego świata będę aktorem
wyleciałem na jakiś czas, jestem białozorem
moje serce jest aplikatorem, aplikuję muzykę na co dzień, ha
układam to, yeah, klocek za klockiem
przemierzam ten świat jednym wielkiem krokiem
i musze to powiedzieć, że widzę w nim plan
skończyło się w życiu jebane pasmo, czego + niepowodzeń
i nie mogę zostawić żadnych złudzeń, (nie masz strzał)
jestem strzałą, muzyka jest moim łukiem
i wystrzeliłem, prędkość światła napędza mnie
bo skończyłem latać bokiem, zobacz jestem muzycznym alergologiem
[refren]
patrzę sobie w l+stro, dla mnie trochę jest za jasno
grafu się podszkolił, wchodzę w to jak w masło
w tym roku nadejdzie czas, że zobaczę las rąk
na horyzoncie widzę sukces, wyciągam to lasso
he, ha, muszę to robić, nie mogę żyć bez tego
w głowie zapętlona jest muzyka z moim ego
zapełniam tę dziurę kolejnym klockiem lego, he, ha

[zwrotka]
mogę, ale muszę, ale ja nie powiem tego
i robię, i nagrywam, ja nie mogę żyć bez tego
ciągle burzę i układam moje klocki lego
światło mnie oślepia, możecie zobaczyć mnie odpalonego
nie oddalonego, lekko agrochemicznego
jestem radioaktywny, nie chcesz poznać mnie wybuchającego
ciągle się ruszam, widać zalążek światła, jakiego + kinetycznego

- graf pl lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS