grz (pl) - co byś zrobił lyrics
[zwrotka 1: grz]
przekroczone drogi, kroki, noga do nogi
równym tempem zbliżają do światów nowych
a ten za tobą odwiedziłbyś raz jeszcze, gdybyś na nowo się urodził
wokół ciebie przeznaczenie krąży
wszystkiego i tak zrobić nie zdążysz, nie wydrążysz
wielu studni, bo przecież tym się trudnisz
ciągłym szukaniem, a szukałbyś tego samego?
odpowiedz temu w l+strze na to pytanie
kim zostajesz, a kim zostać chciałeś?
czy wiesz już, co zmarnowałeś
i jakim czynem?
narodziłbyś się na nowo będąc biedy synem?
za co bierzesz winę
a za co bliskich nią obarczasz? z chęcią wróciłbyś wstecz
czy może to, co zdobyłeś w pełni ci wystarcza?
(wystarcza, wystarcza)
[refren x4: pono]
pomyśl, co byś zrobił, gdybyś znowu się narodził (co?)
ile byś zmienił, gdybyś jeszczе raz to przeżył (ile?)
[zwrotka 2: pono]
bez sеntymentów, jest kilka momentów, co żałujesz
błędów, których wspomnienie cię prześladuje
źle się czujesz? znów ci się to przypomina?
najgorsza jest świadomość, że to wszystko twoja wina
więc więcej nie przeginaj, bo mina ci zrzednie
będziesz sam siebie przeklinał, w końcu zwariujesz kompletnie
a kiedy pęknie ostatnia nić, której się trzymałeś
odechce ci się żyć, zrozumiesz, że przegrałeś
nie masz nic, złota chciałeś, jesteś nikt, bo myślałeś
że twój kit będzie cały czas przechodził (teraz my)
co byś zrobił, gdybyś znowu się narodził (jak nasz zip)
lepiej żebyś się pogodził ze stratą
nie ma co się głowić, gdyż na to jest za późno
nie zawsze jest bogato, ale ważne, że jest jutro
więc zrób coś, byś mógł się rozwijać (ta) i coś zachować (ta)
żyj tak, byś nie musiał nic żałować (właśnie tak, właśnie tak)
[refren x4: pono]
pomyśl, co byś zrobił, gdybyś znowu się narodził (co?)
ile byś zmienił, gdybyś jeszcze raz to przeżył (ile?)
[zwrotka 3: grz]
życie w taniej cenie mija jak miłość w haremie
żal gdzieś na dnie zdobyczy drzemie
w duchu coraz ciemniej, przeszłość gnębi bezczelnie
przyszłość cierpi, chwyta tempa, nie przegoniła cieni
odwieczni jej rywale, dzień poprzedni i ten jutrem na fali fale
lecz by tak było, dziś zawalczyć musisz ostro, tylko się nie pokalecz
idź wytrwale, myśląc: “cel dostanę”
wiesz, że wczorajszy dzień w jutrzejszym nie pomoże ci się odnaleźć
czując błędy popełnione, napełniać będziesz nowymi swój talerz tak weźmiesz za karę i znów wszystko na odwrót
a jedyna żyjąca w tobie myśl to powrót (powrót, powrót)
[refren x4: pono & grz]
pomyśl, co byś zrobił, gdybyś znowu się narodził (co?)
ile byś zmienił, gdybyś jeszcze raz to przeżył (ile?)
Random Lyrics
- alyssa gengos - mechanical sweetness lyrics
- al - lá no fim lyrics
- verba - życie lyrics
- johnny marr - all these days lyrics
- nuestro pequeño mundo - rocky road lyrics
- joshua speers - happy birthday, you're alone (acoustic) lyrics
- faith over reason - billy blue lyrics
- blake98 - cali baddie lyrics
- don omar feat. residente - flow hp lyrics
- stereossauro - anjo prateado lyrics