grzegorz turnau - noc/hymn wieczorów miejskich (live) lyrics
noc czasem podróżuje taksówkami
kordonem kolorowych aut
stara się tak przesuwać ulicami
żeby nie trącać śpiących lamp
zatrzymaj więc taksówkę i szybko do niej wsiądź
poczujesz się jak sama noc
zatrzymaj więc taksówkę i szybko do niej wsiądź…
tak teraz czarny kraków śpi spokojnie
czasami mruknie coś przez sen
każ więc kierowcy jechać trochę wolniej
choć sam na pewno o tym wie
a okrążając miasto, zobaczysz dziwów sto
o których nie wie sama noc
a okrążając miasto, zobaczysz dziwów sto…
///
miasto tańczy drżącego kankana
w barwnym mleku świateł rozproszone
dyszy niebo jak zgaszony dywan
namarszczony z flandryjskich koronek
asfalt ślisko ucieka
przed światłem w łuk
można bardzo głośno mówić
można bardzo cicho krzyczeć
można bardzo głośno krzyczeć
można bardzo cicho mówić
latarniami miasto zgasi gwiazdy
i dźwięk zacznie w banię nieba wnikać
sam zostanę na czarnym asfalcie
balansując krawędzią chodnika
w skośny stół z matowej czerni
księżyc wylał płytką rzeką
szumią ciszą w szklany werniks
gwiazdy spadłe niedaleko
w gęstej nocy jak w akwarium
płyną długie, śliskie ryby
uliczkami gęstych podwórz
szyby szorstką łuską wybić
latarniami miasto zgasi gwiazdy
i dźwięk zacznie w banię nieba wnikać
sam zostanę na czarnym asfalcie
balansując krawędzią chodnika
gładzi zwilgłe srebrem ściany
płynnych łysków miękki natłok
i na stole rozślizganym
czarny piesek gryzie światło
Random Lyrics
- no recomendable - amoxicilina e ibuprofeno lyrics
- charlie ray - polluted lyrics
- volpe - crossing fingers lyrics
- marcus elmo - blinded (remix) lyrics
- betty lou landreth - i can't stop lyrics
- nick lutsko - lol or gtfo lyrics
- le$laflame - your back lyrics
- ato woody - some of us lyrics
- pasha - throw a party lyrics
- je$ustrigga - quântico lyrics