a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gverilla - skarbie lyrics

[intro]
chcę znowu to czuć
ty z siebie to zrzuć

[zwrotka 1]
chyba się zakochałem
albo znowu mi się nudzi
zwróciłaś mą uwagę
bo masz uśmiech na swej buzi
choć serce trzymam w lodzie
to czasem je otworzę
i znów padam za ciosem
bo ty nawet mnie nie lubisz
ale to w sumie okej
bo ja też z dala od ludzi
ukrywam swe emocje
trudno było je ostudzić
czasami jestem głupi
chcę dotknąć twojej duszy
zepsuły mnie te sztuki
muszę znowu się nauczyć
chcę mimosę i basen
dużą willę na przedmieściach
ty w mojej marynarce
chcesz żebym ci robił zdjęcia
pod spodem masz bikini albo mini
będzie czas by to rozkminić
chcę zamrozić nas w tej chwili
żeby wiecznie być szczęśliwym
dzielą nas kilomеtry
nie jestem ci potrzеbny
minęły już tygodnie
nadal sen mi spędzasz z powiek
pamiętam swoje błędy
przetarłem na nich zęby
jeśli cię znowu spotkam
to może ci w końcu powiem
[refren]
chcę znowu to czuć
skarbie
ty z siebie to zrzuć
dla mnie
i kiedy to już
spadnie
zatrzymaj czas
wyglądasz tak
idealnie

[zwrotka 2]
to tysiące kilometrów
twoje usta mówią do mnie
próbowałem się pozbierać
nadal nie mogę zapomnieć
zepsułaś mnie jak isco barcelonę
trudno będzie się pozbierać
bo nie byłem w takim stanie
posklejaj mnie złotem
teraz, a nie potem
pamiętam twoje dłonie
podążam za twoim wzrokiem
i siedzę sam przy oknie
i marzę, że mnie dotkniesz znowu
mijają tygodnie nie wychodzę z domu
jeśli mam być sam lepiej mnie zastrzel
wyjdę z tego ciała i będę na ciebie patrzeć
nic nie jest realne
może to b+n+lne
chcę oddychać tobą
nic innego nie jest ważne
[refren]
chcę znowu to czuć
skarbie
ty z siebie to zrzuć
dla mnie
i kiedy to już
spadnie
zatrzymaj czas
wyglądasz tak
idealnie

- gverilla lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS