a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gvmbler - panamera lyrics

[zwrotka 1: oyche doniz]
panamera highlight odpalam, ruszam w trasę
[?] dojebany bassem
w ogóle nie jest ciężko, czasem się nie liczę z czasem
mamy tu wszystko dziwko na stanie + narkotyki, sterydy
zwłoki w dywanie, ale to w planie z czasem, wszystko z czasem
wszystko z czasem, to musi się kleić jak bit z basem
tymczasem jestem poza nawiasem
coś se zarzucę na masę, mam gastrofazę
stąd skąd pochodzę sprawy nazywa się po imieniu
stąd skąd pochodzę każdy ma coś na sumieniu

[zwrotka 2: vvifi]
stąd skąd pochodzę za kasę ci zajebią nożem
hustle mind, ja kasę mnożę
wita pomorze, jest wszystko co chcesz
daj mi tylko parę godzin, będzie nawet ckm
i dwa pasy naboi, z kim przyjedziesz to chuj mnie boli
w moim mieście robie ballin’
odnowili moje bloki
teraz mają odczyn koki, która była z piątеj rąsi
panamera rusza w pościg, mój każdy wers to jebany pocisk
w moim miеście postawią mi pomnik
o tobie każdy zapomni, u mnie każdy kot jest zawodnik
upierdolony od spięć chodnik, odjeżdża turbo gts
i już wiesz, kto to zrobił
dostałem message z góry, zostałeś naliczony
[zwrotka 3: gsp]
twilight, jak panamera highlight
vvifi prowadzi jak wariat
oni by chcieli nas na komisariat
a więc ucieczka to jedyny wariant
jebać ten mandat, jebać ten skandal
czterech raperów spierdala w gc
jak nas powiodą czarne ulice, to zatrzymamy się kurwa pod essen
jak se nie radzisz ze stresem, to możesz nagrywać pop z bedoesem
dziwka podaje mi kod sms’em + panamera highlight z essen
koks ukraina, aż cały się świecę (trrrrrrrr)
kurwy na rurze, co płonom jak świece
światło księżyca odbite w maczecie
ona chciała big d+ck, nałożyła lipstick
jak włożyłem jej po kule, to przestałem być ballistic
kilkadziesiąt kiści, suche niczym łopian
lepszych kotów nie odnajdziesz w holenderskich coffee shopach
światło skute w topach, w kopach chrzanu błędy
od najmłodszych lat to siostra odbierała mnie z komendy
osiedla, kolędy gęsto zaprawione krzykiem
jeśli nie mam kurwo kosy, to przegryzę ci tętnice
stare kamienice grubo ojebane w trefy
kiedy mam trzydzieści kilo, to wpierdalam je do szafy

- gvmbler lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS