azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gwardia outcast - szatańskie legendy lyrics

Loading...

[refren x2: psycho]
to lepsze niż razem wzięte legi i heroiki
loota całe osiedle śmiertelne legendziki
dla nich chcą lootać nam legi wasze kobiety
nikt nie expi tu żywy – szatańskie legendy

[zwrotka 1: venom]
pisał o mnie psycho tatuś i amerykanie przed nim
mam na ciele lootnięte legi z ich przepowiedni
a ty expij, nadchodzi apokaliptyczny lvl
wszystkie nooby tego świata u naszych stóp polegną
przynoszę legi, to czas venomowego gniewu
stoję na dachu domku wygrażając amedowi
mówi mi wenom do życia przywracam groby
zostawiając po sobie opatentowane heroiki
z każdym uderzeniem cbk upadasz na glebę
każdy krytyk wbija ci w zbroję kawałki żeber
krzyki wypełniają lege a ty w obliczach linczu
będziesz expić jak noob w płonącym sierocińcu
krwawią ślady bonów, lvl obity w kolce
witamy w gwardii na niebie czerwone słońce
jestem początkiem lvl, który stworzył admin
więc módl się o łaskę, nadciąga czarny kruk

[zwrotka 2: psycho]
byłem lvl wbitym na bazarze w itahanie
jak legendą z dzieciakami się bawiłem
wiesz czym pachnie taka legowa jadka?
czysta świeżość, jak spod prysznica 15 latka
psycho, venom, chelsi chcesz chorych melodii?
gracz z lvl setnym gotowy do zbrodni
bez żadnych ulepszonych, dedniemy wszystkich
nasi klanowicze w centrum ithan antyadmin
to legendarny pył i kurz
z ithan wrót już tu
czym jest przy admin?
chcesz expić suko, to jest exp z hitlerem
na ścianach naszych legendarnych ciał cień
zatrzymałem tą lege szaleństwo w ithan
tu nie pomoże żaden administrator
ani heroik co ma bona od zioma
kocham artefakty, legendami nie pogardzę
ludzie expią żeby chronić mnie na e2
to tylko heroik na miły admin
wtrącam ci kopniakiem hero z rąk

[refren x2: psycho]

[zwrotka 3: boa boa]
twój strach przed moją legą to jest dla mnie talizman
pod torbą znak legi
ja nie od dziś exp robię z szatańskim składem
expię z tym ostro jak osadzeni w puszce z heroikiem
i radę dam, lege dam wam, nie siwy i mądry jak mag
tylko łysy i szczęśliwy, z numerem 195 gracz tak samo jego banda
gdy ja znów synek lootam lege dla ciebie to dramat
wyznaczam lege i zdobywam krwawe legi
śmierć terrorystom, kwiecistym – to moja idea
trochę bo gwardiowsku, że w dobry złej torbie hero
admin ma cię na twojej liście, przyjdzie z piskiem
jestem mistrzem expu, więc się tym poczęstuj
dobij, a zawiśniesz
domyśl się, ten klan trwa nie bez powodu
przypuszczam gwardiowy atak, ten ded to rzeczowy dowód

[zwrotka 4: chels]
swe legi już dawno zaprzedałem, cyrograf już dawno obrócił się w wiór
w bibliotece egzemplarz expiącego w zbożu
jest parę metod by wywalczyć sobie denara
jeśli ich nie znasz lepiej skończ grę ziomuś
to hołd dla gwardiowych domów, tańczy na gąsie demon
wali demon, do twych kont puka niemoc
wybiła godzina 0, strach, lvl, antyterror
noobie, czas pożegnać się z gąsem
moje eku owiane legą jak don wenom
z zimną legą dedam jak armagedon
tu gdzie leży beton, do księżyca wyje noobek
gdy lootam lege – włącza się hejter
expie jak psycho nie potrzebuję wspomagczy
jak psycho należy do tych skąpanych w czarnych legach
wszyscy pod mur, przybył egzekucyjny gwardianin



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...