azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

habit (pl) - flaw lyrics

Loading...

flaw lyrics
[zwrotka 1]
zawsze czułem tak ogromną presję, miałem być jak kamień
taki pewny siebie, jebać psy i brać co jest nam dane
mama sama, mama z nami, my 15 lat i balet
sporo się nawywijało, ale nie żałuję wcale
w środku często krzyczę nie, nie, nie, nie, nie
zawsze miałem pojebane sny 2 te same
od niedawna miewam jeszcze jeden dodatkowy sen
kiedyś wam o nim opowiem, lecz na razie trudny jest
przeszedłem tyle w tym życiu, że nie raz już na prawdę nie wiem nic sam
wczoraj mnie kocha, dzisiaj nienawidzi, a jutro się pewnie poprosi o hajs
ile to było w tym życiu już was?
ile mam gadać o tym, że to szajs?
chcę liczyć forsę nie żeby mieć flexin’, a synowi dać

[refren]
ja od zawsze byłem inny, miałem dużo trudnych faz
serce nie bolało nigdy, choć pękało już nie raz
w plecach mam głębokie blizny, w głowie dużo ciężkich skaz
obiecałaś być doktorem, a doktorem został kac
ja od zawsze byłem inny, miałem dużo trudnych faz
serce nie bolało nigdy, choć pękało już nie raz
w plecach mam głębokie blizny, w głowie dużo ciężkich skaz
obiecałaś być doktorem, a doktorem został kac

[zwrotka 2]
olać presję, jebać go tam, jebać ciebie, chociaż szkoda
w co wypada, chociaż miałem już to olać
płynie rzeka, ja do kolan wykąpany w morzu sm+tków
większość i tak mnie nie sk+ma, chociaż krzyczałbym “ratunku!”
olać presję, jebać go tam, jebać ciebie, chociaż szkoda
w co wypada, chociaż miałem już to olać
płynie rzeka, ja do kolan wykąpany w morzu sm+tków
większość i tak mnie nie sk+ma, chociaż krzyczałbym “ratunku!”
zamknij mordę, już nie buntuj reszty moich myśli yeah, yeah, yeah
wszystkich, którzy tutaj przyszli i są ze mną, ej
gratulować, gdzie ten dzień jest, że ja w końcu jak większość, ej
jeśli chcesz, na skraju lasu, możesz się tam za mną spotkać
możemy wypić, pogadać i zapalić papierosa
jeśli chcesz, na skraju lasu, możesz się tam za mną spotkać
możemy wypić, pogadać i zapalić papierosa
[refren]
ja od zawsze byłem inny, miałem dużo trudnych faz
serce nie bolało nigdy, choć pękało już nie raz
w plecach mam głębokie blizny, w głowie dużo ciężkich skaz
obiecałaś być doktorem, a doktorem został kac
ja od zawsze byłem inny, miałem dużo trudnych faz
serce nie bolało nigdy, choć pękało już nie raz
w plecach mam głębokie blizny, w głowie dużo ciężkich skaz
obiecałaś być doktorem, a doktorem został kac



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...