hańba! - filozofom lyrics
filozofom lyrics
filozofom się nie śniło
co we lwowie się zdarzyło
zwołał kongres św. jury
w bazyliki stare mury!
zebrały się bolszewiki
i mężczyźni i podwiki
była wódka i kiełbasa
jak za czasów króla sasa!
ukapisty, fedakisty
k+m i wola, spartakisty
był tam także kemal pasza
biednaż ty ojczyzno nasza
robotnicy, inżyniery
geometry i belfery
kominiarze, redaktory
jeden hucuł, dwa doktory!
lecz bóg nie chciał naszej zguby
zesłał z nieba dwa cheruby
szpigiel, hercmann ich imiona
przez nich polska ocalona!
syny polski ukochane
chociaż oba obrzezane
kraj od zguby ocalili
cud nad pełtwia ̨ uczynili
takie syny kainowe
za srebrniki judaszowe
świętojurską konferencję
wydali policji w ręce!
dziś de facto i dе jure
towarzystwo wpadło w dziurę
z wielkich planów nic nie wyszło
na pohybеl komunistom!
Random Lyrics
- caracoles - príncipe azul flojo lyrics
- khalid subainati - memory lyrics
- paper titles - kinda love lyrics
- dirty eazzzt - ice lyrics
- umi - sorry lyrics
- keepitez_ - slurpin sh*t lyrics
- janis ian - this old town lyrics
- somo - click lyrics
- gothexx - direct lyrics
- antena [be] - the boy from ipanema lyrics