hase - trzecia w nocy lyrics
[zwrotka 1]
bałem się, że więcej nic nie stworzę
ale przyszedł anioł i powiedział, że: “już możesz”
biorę to za znak i podłączam cały sprzęt
jestem uderzeniem w kark, dlatego tak bujasz łbem
czułem jakby świat cały był przeciwko mnie
kurwo szykuj się, skończysz na odwyku psie (od starych nawyków, nie?)
niewielu wie zawodników jak poruszać się
w całym pierdolniku hien, użyj granatników, ee?
moje życie nie zależy od plików
skończyłbym osrany na śmietniku albo chuj wie gdzie
problem głębszy jest, psychiatra coś węszył też
przepisał skittelsy, wziąłem pierwszy, miałem wersy miеć
błądzę przez tą sieć czarnych odczuć
wiem, żе poetyckie gościu, też tego mam dość już
czasem sukces to jest wstać
w takich kategoriach rozmawiamy, jakie olis kurwa mać?
[refren]
budzą cię koszmary, otwórz oczy
patrzysz na zegarek + druga w nocy
za oknami deszcz, ale z nami też
może trza zapalić to się skończy
budzą cię koszmary, otwórz oczy
patrzysz na zegarek + trzecia w nocy
kurwa mać, ile to się sączy
ile trzeba rąk do pomocy, by się włączyć?
[zwrotka 2]
było wielu co przegrali
z ich nazwiskami listę trzymaj byku przed oczami
wyjścia nie są oczywiste, ani nie są oznaczone
świat się wali, przygotuj się w bani na obronę
na mnie stawiali kropki też
kiedy je połączysz to ci wyjdzie tarcza, miecz
wiem, że to nie łatwe, stary wiem naprawdę
przerobiłem stosy kartek zanim wyszedł tekst
czasem złapię jeszcze mak starej wiary
po staremu, z lufy, przykitrany na klatce w ciszy planuję ruchy
nic tak nie zaboli twoich wrogów
jak ciągłe czuwanie i nasłuchiwanie kroków
nie wiedzą, że ich gonisz, a ta butelka w dłoni to rekwizyt
zawsze grali w role, są w porę na plan prawdziwy
nie zawsze będziemy patrzeć zza szyby
choć wiem, że długo byłeś gdzieś zaszyty
[refren]
(a tu dziś) budzą cię koszmary, otwórz oczy
patrzysz na zegarek + druga w nocy
za oknami deszcz, ale z nami też
może trza zapalić to się skończy
budzą cię koszmary, otwórz oczy
patrzysz na zegarek + trzecia w nocy
kurwa mać, ile to się sączy
ile trzeba rąk do pomocy, by się włączyć?
Random Lyrics