azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

havokone - motzno lyrics

Loading...

[chorus]
ma być mocno, znów rozkurwiam te traki
lecę pod prąd i będę to miażdżył, bo
lubię na ostro, czy to kuchnia, czy bary
palę jak habanero, ciacham jak wakizashi
[x2]

[verse]
mam te sk!lle, mogę niszczyć dalej
rymy twarde jak diament, wszystkie hity criticale
dziś nieważny talent i oryginalność, trudno
masz podwalić patent i wszędzie pchać to gówno
ja daje twardo w bity w hardcore, sprawdź to
gardząc każdą imitacją, kalką, jebana łajzo
masz lans na bogactwo którego nie masz
mają cie za chujnie doceniać? ja tam za chuj nie doceniam
nie czuje strachu nic, w głowie tworzę te filmy
jak halloween, wypuszczam ogień z porytej dyńki
daje werset w eter, a was pieprzyc typy
p++przyjcie lgbt by ocieplić image
wszędzie populiści, hipokryci
popu pizdy, czy to widzisz?
ja widzę na co dzień i to już mnie brzydzi
jeszcze będą w szoku wszyscy jak wypuszczę cd ta
co ty chłopie mi tu powiesz kto jest niby lepszy?
profilowe z mikrofonem cię nie czyni mc
każdy twój ziomek to parobek bez techniki, przekmiń
ciągle chłam gra na majku banda tryhardów
i to prawda, nie handuj z tym weź przestań
ten rap ma wam napluć w ryj i zbesztać
to masakra znów robię dym na pętlach
nic mi nie mogą zabrać bo mam swój styl i wjeżdżam
dajcie mi szklankę, poleci drin zawsze
dajcie mi papier, wydam na mix master
prosta sprawa mocne trunki, mocny grass, mocny kac
mocna kawa, mocne szlug,i mocny rap kurwa mać
[chorus]
ma być mocno, znów rozkurwiam te traki
lecę pod prąd i będę to miażdżył, bo
lubię na ostro, czy to kuchnia, czy bary
palę jak habanero, ciacham jak wakizashi
[x2]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...