azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hendzel - broke lyrics

Loading...

[refren]
nigdy nie czułem się jak dziś
między nami nie ma nic, ziomek palcem zjada kif
a chain dusi mnie okropnie, prosi żebym ściągnął spodnie
bardzo duży przychód, przez to rodzina nie zmoknie

[zwrotka: 1]
samemu jest lepiej z milion twarzy tak jak ben 10
byłem spłukany broke, byłem spłukany broke
nowa fura tak jak czołg, ze mną shawty jest wysoko
znowu ja jestem wysoko, pare gnatów tak jak w soho
ona mnie gryzie
kajdany na łapach a baba czy widziałeś tutaj policje
ona mi mówi brzydko
proszę mów do mnie brzydko
nie będę jej mówił brzydko
ale jak to poszło dziwko

[refren]
nigdy nie czułem się jak dziś
między nami nie ma nic, ziomek palcem zjada kif
a chain dusi mnie okropnie, prosi żebym ściągnął spodniе
bardzo duży przychód, przez to rodzina nie zmoknie

[zwrotka: 2]
słabе dni jak demon, ale z nami nie jest źle
jak on coś będzie gadał, wyślemy na niego trzech
ona nawija jak lato, ziomek teraz woli lato
i się nie wypłacą, będą płakać za to
już nie mogę
bass nakurwia, wgniata frajerów w podłogę
ja pewnym krokiem, wybrałem swoją drogę
a chainy takie ciężkie, że wszyskich nosić nie mogę
[refren]
nigdy nie czułem się jak dziś
między nami nie ma nic, ziomek palcem zjada kif
a chain dusi mnie okropnie, prosi żebym ściągnął spodnie
bardzo duży przychód, przez to rodzina nie zmoknie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...