azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hesoyam - hannah barbera lyrics

Loading...

[refren: uglyassocho]
jak wracam na stary blok, zmienia tylko się to co ich teraz poniewiera
wieje tu kutasem, ale to ja mierze z czasem się, bo mi zioło je zabiera
definiuję swoją markę psie, ty tam naklep się, no i nic się nie zmienia
ja stoję przed nimi, narysuję strachy jak jebana hanna+barbera
płyń, płyń
jak wracam na stary blok, zmienia tylko się to co ich teraz poniewiera
wieje tu kutasem, ale to ja mierze z czasem się, bo mi zioło je zabiera
definiuję swoją markę psie, ty tam naklep się, no i nic się nie zmienia
ja stoję przed nimi, narysuję strachy jak jebana hanna+barbera
płyń, płyń, płyń, płyń, płyń
jak wracam na stary blok, zmiеnia tylko się to co ich teraz poniewiera
płyń, płyń, płyń

[zwrotka 1: uglyassocho]
ani jеdnego koła nie mam w banku, zarobiłem dziś 3
więc nie czuję się jak bankrut
pokażę ci skarb sezamku, 27 na dobę, zarabiamy jak w zegarku
działam precyzyjnie, po szwajcarsku
wymyśliłem chodzik, którym dochodzę do faktów
co ty mi tu kurwa nie czapkuj
dziękują mi za to jak przy jebanym różańcu
huh, ale ja nie chcę z nią
mmm, ale ja nie chcę z nią

[refren: uglyassocho]
jak wracam na stary blok, zmienia tylko się to co ich teraz poniewiera
wieje tu kutasem, ale to ja mierze z czasem się, bo mi zioło je zabiera
definiuję swoją markę psie, ty tam naklep się, no i nic się nie zmienia
ja stoję przed nimi, narysuję strachy jak jebana hanna+barbera
płyń, płyń
mmm, ale ja nie chcę z nią
jak wracam na stary blok, zmienia tylko się to co ich teraz poniewiera
wieje tu kutasem, ale to ja mierze z czasem się, bo mi zioło je zabiera
definiuję swoją markę psie, ty tam naklep się, no i nic się nie zmienia
ja stoję przed nimi, narysuję strachy jak jebana hanna+barbera
huh, ale ja nie chcę z nią
mmm, ale ja nie chcę z nią
jak wracam na stary blok, zmienia tylko się to co ich teraz poniewiera
płyń, płyń, płyń
mmm, ale ja nie chcę z nią
[zwrotka 2: energizer]
partia za partią jak uno
nawet jak przegram to wygrałem dziwko (już za długo)
nie chcę zegarka jak ben 10, chcę żeby tak samo świeciło
zgadza się jakość i zgadza się ilość
jak będę musiał, będę boksować te torby jak rio
dawno nie spałeś, wieć chyba coś się uroiło
mhmm, ten tag to pierdolony fakt jest (on god)
gonię papier do dwunastej, potem znowu do dwunastej
już za długo (tak za długo)
już za długo, definiuję swoja markę
mówiąc to w chuj na poważnie, są winni nie od wczoraj, tylko od zawsze
znajdź moja małpę, nie wiem gdzie siedzi, wyłączył lokację
wszystko co rzucam oparte na fakcie
otwarte oczy na swag tak realnie
hmm, ok i co?
nie wiem kiedy byłem punktualnie naprawdę
wszystko tu wraca powoli jak sample
czułem na serio, tak czuły na prawdę
wracam na stary blok, zmienia się tylko co ich poniewiera
oni wieją kutasem, a ty dziwisz się czemu ich nie doceniam
definiuję cały swag, nie ma o czym gadać, bo wyjdzie z tego afera
wąchasz psia dupę, robisz złe gówno
to ściąga ci maskę jak hanna+barbera

jak wracam na stary blok, zmienia tylko się to co ich teraz poniewiera
wieje tu kutasem, ale to ja mierze z czasem się, bo mi zioło je zabiera
definiuję swoją markę psie, ty tam naklep się, no i nic się nie zmienia
ja stoję przed nimi, narysuję strachy jak jebana hanna+barbera
płyń, płyń, płyń, płyń, płyń
jak wracam na stary blok, zmienia tylko się to co ich teraz poniewiera
płyń, płyń
płyń, płyń



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...