azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hifire (pl) - ​​​​powoli lyrics

Loading...

​​​​powoli lyrics
[intro]
ku+ku+ku+ku+kurnik

[hifire]
ja serio nie chcę cię zranić
mam rozwalone serce, czuję noże na mej krtani
znów nie wychodzę z domu, no bo biję się z myślami
nie mogę pokochać dobrej dziwki, bo mam straszny nawyk
umieram powoli, suko, nie możesz mnie zabić
mam rozwalone serce, czuję noże na mej krtani
znów nie wychodzę z domu, no bo biję się z myślami
nie mogę pokochać dobrej dziwki, bo mam straszny nawyk
umieram powoli, suko, nie możesz mnie zabić

[młody yerba]
chyba jestem niezniszczalny, ale widzę śmierć w oddali
porobiony gównem [?]
endorfiny, w paru zdaniach zrozumiałem sprawy
nie mogę w tym wytrwać, muszę [?] to przetrawić

umieranie weszło w nawyk
tyle noży na mej krtani
ten jej chłopak chciał mniе zabić
yerba podpisał jej stanik
nawet niе wie jak ma trafić
słowa rozbite o ściany
pora rozwiązać te sprawy
pora na bata się smaży
ona już wie jaki jestem
nie wie co było w tej kresce
ona prosi mnie o jeszcze
bo mnie zobaczy mnie więcej
moje życie to zagadka
chyba mam trzybiegunowość
porobiony jakimś gównem
nie bierz co mówię na słowo
[lunarr]
rozgrzewamy w środku tak jak perc zmieszany z kodą
gdzie jest ona? to gdzie inni nie mogą
choć trochę konam, bo nie ma mnie tam z tobą
nie mam stróża anioła, oddałem się demonom
gdy narkotyk mnie woła, choć wiem, że mi nie wolno
i że nie powinienem się bawić twoją głową
chcę zapomnieć po klonach i rozpocząć na nowo
i bardzo cię przepraszam, że nie jestem tą osobą, która ma być obok ciebie
that’s why i be geekin’ off the morphine
that’s why ain’t n0body wanna know me
czy będziesz przy mnie kiedy wrócę znów do normy?
lunarr nigdy w życiu nie utraci formy
nigdy nie utracę formy
nieprzespane nocy no i pod oczami torby
woreczki z pieniędzmi i woreczki pełne syfu
już jestem legendą, nie chcę słuchać waszych mitów

[hifire]
ja serio nie chcę cię zranić
mam rozwalone serce, czuję noże na mej krtani
znów nie wychodzę z domu, no bo biję się z myślami
nie mogę pokochać dobrej dziwki, bo mam straszny nawyk
umieram powoli, suko, nie możesz mnie zabić
mam rozwalone serce, czuję noże na mej krtani
znów nie wychodzę z domu, no bo biję się z myślami
nie mogę pokochać dobrej dziwki, bo mam straszny nawyk
umieram powoli, suko, nie możesz mnie zabić



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...