homies [pl] - chodź lyrics
ref
chodź [chodź] usiądź i posłuchaj
co [co] mi oddaje wolność ducha
chodź złap bucha, ja tu w kilku ruchach
przekaże swoje myśli rymowane ci do ucha
[x2]
[jerz]
nie słucha się nikt, ja się nigdy nie słuchałem
szalałem jak ty, swoich dni chciałem zostać panem
i to zostało mi, zależało mi, zależeć nie przestanie
brakowało sił, wszystkie uciekały nad ranem
mam dobrą pamięć niestety do tamtych dni
których pamiętać nie chciałem, nie chcę byś narzucał mi ich
jeszcze więcej, to miejsce duża zmiana
i w czterech ścianach sam ze sobą męczę się lub gadam
gdy słowa układam, to żenada jeśli chcesz
dziwi cię ten madafaka, to że nada taką treść
ej, w pokoju siada i tak gada cały dzień
albo zakłada znów snapa i se lata tam gdzie chce
wiesz, ile on już wie, ile czasu na wkurwie
kontakt z grupą się nie urwie cały czas zbijane żółwie
chuj wie co stracę, wiem co straciłem
więc za to płacę, wciąż płacę, ty słuchaj tego przez chwilę
ref
chodź [chodź] usiądź i posłuchaj
co [co] mi oddaje wolność ducha
chodź złap bucha, ja tu w kilku ruchach
przekaże swoje myśli rymowane ci do ucha
[x2]
[ebi]
a ja woże się pomału chociaż szybko leci czas mi
często na haju przelewam myśli na kartki
potem nazajutrz na kacu leże pól martwy
zakładam słuchawki i odpalam bit, wypada mi tak w chwilach kiedy za dużo zwala mi się na głowe chłopcze, jak coś nie zdrowe i męczy zachowaj odstęp, nie mów że nie możesz bo w głowie zbędne emocje nie pomogą tobie uwolnić ducha i zrobić postęp
[bunio]
ja nie jestem taki jak ty choć myślimy w chuj podobnie
pewnie mylne łączą fakty i nie każdy w net to pojmie czaisz
co mogłem zrobić tu a czego nie zrobiłem
i co mogłem w sobie zmienić, żeby odnaleźć ta sile
ile? razy zjebałem to nie doliczę chyba
ale jestem tu gdzie jestem no i nie żałuje wybacz mi
że lubię cisze zamykam się i pisze
w pokoju kłęby dymu wtedy jakoś lepiej słyszę
ref
chodź [chodź] usiądź i posłuchaj
co [co] mi oddaje wolność ducha
chodź złap bucha, ja tu w kilku ruchach
przekaże swoje myśli rymowane ci do ucha
[x2]
[jerz]
podejdź i posłuchaj
co się tli po buchach
powiem ci jak tu grać
oraz iść po swój dar
[x2]
[wube]
narzucają reguły nikt nie zapyta o zdrowie
póki niesiesz korzyści nieważne czy jest ci gorzej
żyję w świecie metrycznym, gdzie wszystko jest ustalone
nie trzymasz się wytycznych, postawią krzyżyk na tobie, o
chodź, zobacz jak żyje i moi ludzie
nieważne czy w porę, raz na dole, dwa na górze
żyję momentami, dla momentów żyję tutaj
a mówili dla momentów to weź lepiej się nie wczuwaj
więc…
ref
chodź [chodź] usiądź i posłuchaj
co [co] mi oddaje wolność ducha
chodź złap bucha, ja tu w kilku ruchach
przekaże swoje myśli rymowane ci do ucha
[x2]
Random Lyrics
- shambs - ingen pass lyrics
- fnsiide - never lose lyrics
- veritat - noodle! lyrics
- zenar - bang lyrics
- fré (band) - how to love the empty air lyrics
- codename choco - vigilante lyrics
- greef - deadmanthem lyrics
- aoife nessa frances - blow up lyrics
- giantpink - happy life lyrics
- gionnyscandal - una canzone per te lyrics