azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

homies [pl] - nie namawiam lyrics

Loading...

[krajan]
nie namawiam nikogo aby tu był ze mną
moi ludzie będą obok to na pewno
moi ludzie szukają miejsca na serio
mamy dosyć tego systemu gdzie średnio
zarabiamy 1500 na miecha gdzie czas ucieka człowieka
męczy codzienność i mentalnie
jesteśmy na dnie niby jest fajnie
chcemy ten hajs nie to nienormalne chyba
chcemy być wyżej a bliżej nam do upadku
chcemy być bliżej najwyżej to kwestia przypadku
dragi często choć nie chcesz to bierzesz je
z myślami ciężko są często tu poryte
kiedyś brałem długopis pisałem tekst
dziś coraz częściej mi zebrać swe myśli d-mn
do tego wjeżdża ta presja i w sumie wiem
cze czas przemija i pora tu poogarniać się
aj, miało wjechać to w kraj a zamulamy na bank
czekałeś na to to łap
to hms skład dla mord, które są z nami
pozdrowienia z wielkiej płyty z miejsca gdzie mieszkamy

[jerz]
jestem zwykłym kolesiem, czasem szlugi biorę w kreskę
nocek rapowych nigdy nie jadę na kresce
nie jadę wstecz i wiem, że nie chcę tych numerów w esce
chcecie to bierzcie, nie chcecie nie bierzcie
usłyszycie jeszcze nieraz o nas w mieście
w naszym mieście, waszym mieście
zaufani ciągle mówią w ten rap wnieście coś
może w piękną jesień, a może jeszcze rok
krok, krok i tak do celu wreszcie
na chilloucie i lajcie stworzę te dreszcze
jerz kudłaty, k-maty, włosy na wietrze
pieprzę przeciętne wersy, bo będą lepsze
pieprzę przeciętne linie, ja mam rozkminę
nie jak leszcze, że nic nie streszczę i nie nawinę
i nie rozkminię jakie zrobić mam tu wejście
i czy to wyjście czy to tylko przejście

[wube]
mówią nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło
a parę obaw mam jak patrzę w przyszłość
patrzę na wszystko to wiem, nie jestem blisko, a cel
ucieka bo czas leci szybko, jak dzień
wypada cieszyć się chwilą nie patrzeć wstecz za
ulotnym szczęściem które zniszczyła presja
ty toniesz w morzu potrzeb, bo grunt twój to depresja
depresja? grunt to jej nie mieć to pierwsza lekcja
na kartkach swe życie streszczam
płacę zajawką nie potrzebna jest mi reszta
kiedy tak wpadam w kłopoty, to myślę sobie w końcu przestań
gdyby to było proste nie pisałbym znów o tym w tekstach
nie pasuje ci to cipo nie mój problem
pisze to co myślę nie jak tobie wygodnie
nigdy odwrotnie, nie dlatego bo modnie
z każdym wersem zajawę mnożę kilkukrotnie

z każdym wersem zajawę mnożysz kilkukrotnie?
z każdym wersem zajawę mnożę kilkukrotnie x3



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...