a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

homosome records - mrkrecha lyrics

[intro: thinpipe]
dzień dobry, ja mam dzisiaj takie nietypowe zamówienie
chciałbym spróbować każdy rodzaj mefedronu jaki macie
hardstyl3r

[verse 1: thinpipe]
mrkrecha, kolejny węgorz w nosa wjechał
to dobra feta, to nie jest żaden ser spod napleta
bie+bie+bierę to do nosa, pakę odbija kosa
zakurwiam nafurany, oczy na boki jak kobra
wchodzę po kebab, sprawdzam tu obsługi cierpliwość
idealny stan, tylko srogo zatkany kinol
znowu zwałę mam, zawinąłbym towaru kilo
znowu zwałę mam, robi wrażenie moje stilo

[verse 2: u_cash]
mówią mi kret no bo odkamieniam
tak jak biggie cheese wielka jest dla mnie ta krecha
jak nie walisz w nosa no to jesteś zwykły pedał
co najwyżej kopa na ryj mogę ci zajebac
no i znowu wale gieta, kolejnego gieta
tylko dobry sort żadna słaba feta
nie tylko kiedy chory jestem latam se na lekach
kiedy przedawkuje to szybko zakurwie resp+wn
[verse 3: thinpipe]
przedawkuję, cholesterol mam wyjebany w górę
bo próbuję, całe menu jakie ulica oferuje
poproszę największego włada
on odbiera mi apetyt a do porzygu zajadam wciąż
i kolejny wąż pełza mi prosto do nozdrza
i kolejny patrol znowu mi chatę okrąża
i kolejny potwór czeka na przetestowanie
i na dobry dzień zjadam fetę na śniadanie

[verse 4: u_cash]
fe+fe+feta ulubione danie sałatka grecka
mrkrecha znowu zgotuje komuś dobry temat
mieszam te kryształy jak sosy w kebabie
znowu potwór powstaje trzydzieści centymetrów prawie
o kurwa!
znów przedawkowałem
styki przepalone ale sił nie tracę
idę walić w nosa, chętnie się zeszmacę
kończę i zwijam się prawie tak jakbym był bluntem

[outro: mrkrycha]
robi wrażenie
hardstyl3r

- homosome records lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS