azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

horch - gop lyrics

Loading...

[zwrotka 1: horch]
jedni wolą trójkąt warszawski
niebawem będzie okrąg górnośląski
czekam teraz na wasze oklaski
czy krąg odbiorców będzie wąski?
wbija tu na bit poeta chorzowski
inni rapują że wiedzą gdzie powązki
gdzie krakowskie przedmieście
a ja z węgla zbudowany raper śląski
właśnie wykuwam epkę
horch mówi “elo” z południa polski
obczaj mnie na g+nius jak masz jakieś wątpliwości
ostatnio było o serdeczności
nie za dużo tej miłości?
bity mam dobrej jakości
choć je robi młodszy brat
który ma piętnaście lat
szybko do muzyki wpadł [woo!]

[refren]
górnośląski okręg przemysłowy
górnośląski kombinat rapowy
swoje cele mam to rapy, olis
nie dla hajsu, blantów, flaszki molly

[zwrotka 2: horch]
już z ziomkami wychodzimy
pod szybem dziś stoimy
carrefour i lecimy do odciny
ja z nią na trawie leżymy
przy rosarium kapeluszu
czuję mrówki w moim uchu
+wypad mi stąd+
jak się kiedyś wyprowadzę
w moim sеrcu pozostanie
brama zoo i rebel gardеn
ziomek piwo tam sprzedaje
na tartanie w gałe grałem
potem do garażu w dół jechałem
raz się prawie wyjebałem [heh]
na rowerze zasuwałem
w krzaku godzinę siedziałem
to te miasta to ci ludzie
styczeń, marzec, maj i grudzień
chorzów, bytom, kato jest
tutaj wychowałem się [yeah]
[refren]
górnośląski okręg przemysłowy
górnośląski kombinat rapowy
swoje cele mam to rapy, olis
nie dla hajsu, blantów, flaszki molly

[zwrotka 3: dngsofficial]
ich kann deutsch sprechen
und das ist ein weisen
ich komme aus oberschleisen
der text ist einfach
aber es ist klar
du nimmst das wörterbuch trotzdem
also es ist egal
rapuję po niemiecku
no i rapuję po polsku
typie jaka to jest szkoła
czy to jeszcze jest ten old school?
horch d.n.g.s #2
dobra szkoła nadal trwa
ta melodia dalej gra
w rytm potłuczonego szkła
jeżdżę sobie ztmem
i nie zdaję prawa jazdy
lecz się też nie mogę kimnąć
bo zajadę aż za gwiazdy
u amirka jem kebaba
drugi najazd ottomański
do kościoła co niedzielę
jak nakazał anioł pański
chodzę sobie po ulicach
rymy pisze mi dzielnica
obserwuję sobie ludzi
jestem vittorio de sica
pointa stąd jest bardzo prosta
nie rapuj o tym co wszyscy
nie narzucaj pseudopostaw
i się z mainstreamu wydostań elo!
[refren]
górnośląski okręg przemysłowy [dobry jest tu rap innymi słowy]
górnośląski kombinat rapowy [ja nie jestem raper tik tokowy]
swoje cele mam to rapy, olis [ja nie jadam chlebów bezglutenowych]
nie dla hajsu, blantów, flaszki molly [uwielbiam dżemom malinowy]
górnośląski okręg przemysłowy [dwa harnasie na ból głowy]
górnośląski kombinat rapowy [k+mpel jarał susz lawendowy]
swoje cele mam to rapy, olis [druga w nocy, rajd monopolowy]
nie dla hajsu, blantów, flaszki molly [panie władzo, to nie alkoholizm]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...