azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hubithekid - na szczycie gury lyrics

Loading...

[intro]
okej, skurwysynu, lecimy z tym gównem
jestem strasznie chory, ale mam wyjebane, dlatego nagram sobie po prostu piosenkę, która jest, no, swego rodzaju motywacją
let’s go
ku+ku+ku+kurnik

[refren 1]
jestem tego pewny
w głębi duszy o tym wiem
że gdzieś na szczycie góry
wszyscy razem spotkamy się
mimo świata który
kocha i rani nas dzień w dzień
oooo, to na szczycie spotkamy się
[zwrotka 1]
szczerze nie pamiętam co robiłem wczoraj
już nie skupiam się na tekstach, tylko siadam do monitora
siedzę na swoim gównie, nie skupiam się na telefonach
oni muszą zapamiętać to, że hubi to ikona
oni bardzo dużo mówią, muszą uważać na słowa
jedyne, na co muszę uważać to tylko moja głowa
nie dotrzymujesz nam tempa, dziwko musisz zatankować
mu+mu+muszę dotrzymać słowa
(młody punk)
bo obiecałem sobie sam, że będę ciągle pracować
wstaję i nagrywam, jutro zrobię to od nowa
jakiś frajer coś pierdoli, a nie wie nic o nas
boli mnie gardło, ale nie mogę przestać vapować
boli ją gardło, ale nie chce przestać ssać
ma absurdalne ciało tak jak maroon five
robi się jasno, ale nie idziemy spać
jestem na szczycie góry, jestem way too high

[refren 2]
jestem tego pewny
jestem tego pewny, że wszyscy pójdziemy do góry
jestem bardzo wysoko, puszczam bardzo duże chmury
jestem tego pewny, że zarobimy duże sumy+y+y
nie, nie zrobię przerwy
mam własną przelotę, jebać wasze awantury
mam nowe przelewy, dziwko, idę na zakupy
kiedyś byłem na dole, teraz patrzę na nich z góry
[zwrotka 2]
teraz patrzę na nich z góry, no bo jestem za wysoko
twoja dziwka na mnie patrzy, chyba wpadłem jej w oko
ale jestem ten toes down, dziwko, jestem tak głęboko
ciągle mam jeden plan, nie będę układał go na nowo
ciuchy za parę pak, ale nie jestem streetwearowcem
niepotrzebny mi twój plug, no bo ja zawsze znajdę opcję
ja wiem to na bank, będę miał miliony na koncie
my money gettin’ long, tak jak moje paznokcie

[refren 2]
jestem tego pewny
jestem tego pewny, że wszyscy pójdziemy do góry
jestem bardzo wysoko, puszczam bardzo duże chmury
jestem tego pewny, że zarobimy duże sumy+y+y
nie, nie zrobię przerwy
mam własną przelotę, jebać wasze awantury
mam nowe przelewy, dziwko, idę na zakupy
kiedyś byłem na dole, teraz patrzę na nich z góry

[outro]
słuchajcie, mam wam coś bardzo ważnego do powiedzenia, zupełnie prosto od siebie
będzie dobrze



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...