azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

huczuhucz - nim zajdzie słońce za osiedle lyrics

Loading...

[zwrotka 1; huczuhucz]
nie wychowały mnie historie k-mpli, a uczyły własne błędy, choć
tych większych było w chuj i tak mam cel i wiem którędy dojść
i nawet kiedy coś się zaczynało łatwopalnie
to przeważnie stałem w cieniu, nawet gdy padało światło na mnie
z dala od blichtru i nieczystych zagrań
w sobie, mam emocje, piszę co mam na wątrobie od dawna
nie dbam o zdrowie, ale mógłbym, bo nie chwalą takich postaw
moje płuca jak żarówki – się przepalą to i tak to osram
teraz nieważny jest styl gry lecz jego skutki
i jak każdy nieraz mam prawo być zły albo się wkurwić
i jak każą mi wybierać – żyć w pokoju czy brać pęgę
w życiu nie ma takich łatwych wyborów jak w krld, ziomuś
i to mnie wkurwia do potęgi entej
sorry, dzięki wielkie, ja nie ten co już wysuwałby po dzięgi rękę
w głębi nie mięknę, od lat serce mam jak węgiel całe
brudne jest i ciężkie, a na blokach niepotrzebne wcale, a

[refren]
nim zajdzie słońce za osiedle
i wyblakną nasze ksywki napisane gdzieś flamastrem
będę ponad wszystkim, nawet gdybym nie odnalazł siebie
i miał błądzić między tymi którzy gubią się od zawsze tu

[zwrotka 2; flojd]
nim zajdzie słońce za osiedle
dla rodziny jak facet zrobię pęgę
bez znaczenia czy będą pisać mi po ksywie label
wciśnięty play w grze, z niezapisanym save’m
pochodzę z miejsca, gdzie nie woła się o pomoc may-day
i nie zapomnij, za sm-tny wers się przypierdol
przypomnij im światła miasta – grammatik, nie freestyle eldo
tu każdy jak kira ścierwo, nie łapie bazy a baseball
przyda im się po to, żeby dostawać od życia wpierdol
mam nadzieje ze taki los nie dla mnie jest
bardziej niż ciemne bramy, wole flashing lights #kanye west
i kurwa mogą mieć z tym problem
że jaram się jak flow term, robi dym, że zatyka jak saint georg’e
jeśli jej głos masz w sobie, nie da ci zamknąć powiek
nim zada pytanie już znasz odpowiedź
i codzień razem z nią tu chodzę po chodnikach
mam dziewczynę, pracę, ale to co robię to muzyka, ta

[refren]

[zwrotka 3; w.e.n.a.]
zanim na projektach znów zapadnie ciemność i zawiśnie nade mną
zostawię po sobie ten głos, pewność siebie i ferwor
siłę uścisku dłoni nie mierzonej pęgą
i wartość prawdziwych słów, nie wypowiadanych przez nią
i nim zgaśnie ostatnia iskra nadziei, będę żył
będę żył, wiedząc, że niczego bym dzisiaj nie zmienił
patrzę w tył, dziwie się, że idę po tej samej ziemi
która unicestwia sny, ty oddajesz całe dnie im
te same hieny, wciąż nie daje się ich zagryźć
chłodny instynkt, wytrzymałe geny, nie znam innej prawdy
wiem jak postawić na swoim, tak wielu boli to
że nie mogą grać mojej roli, pokaże ci moje strony
i mimo, że nie ma żadnych tagów tam już
zostawiłem w nich siebie nim pokrył je blady marmur, ta
nim zajdzie słońce za osiedle
i nie będę na nie wracał, dotknę gwiazd nim stąd odejdę

[cuty: rx]
zakreślam kartki z szacunkiem dla tych bloków…
z dala od blichtru i nieczystych zagrań…
wciśnięty play w grze z niezapisanym save’em…
i nim zgaśnie ostatnia iskra nadziei…
nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić…
nie jest proste to co niby łatwe i piękne…
zakreślam kartki…
dotknę gwiazd nim stąd odejdę…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...