azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hvncwoty - deszcz ryb lyrics

Loading...

[refren]
ej, joł, joł, joł
nie czekam na lepsze czasy
na lepsze obrazy, nie niszowe bohomazy
joł, wiem już gdzie jest haczyk
życie mnie nie spławi choć leje całymi dniami
ej, joł, joł, joł
nie czekam na lepsze czasy
na lepsze obrazy, nie niszowe bohomazy
joł, wiem już gdzie jest haczyk
życie mnie nie spławi choć leje całymi dniami

[zwrotka 1]
w domu czytam czeskie książki
w barze piję czeskie piwo
zjadam swoje ości, chodzi, że walę w kinol
walę i piję w trupa, dla zwłoki uciekam w miłość
i potem płotki patrzą na mnie z deka krzywo
dziwnie mi bez monotonii, urodziłem się z rutyną
a tacie po wypłacie też zostawał tylko bilon
w taką pogodę myślę tylko, by sobie popłynąć
i o niedzieli na kacówie [?]
znowu leje, nie ma miejsca na ckliwość
niby nie ma problemu, a pojawia się znikąd
przywykłem do systemu, winny temu dionizos
a efekty uboczne układają domino
[refren]
ej, joł, joł, joł
nie czekam na lepsze czasy
na lepsze obrazy, nie niszowe bohomazy
joł, wiem już gdzie jest haczyk
życie mnie nie spławi choć leje całymi dniami
ej, joł, joł, joł
nie czekam na lepsze czasy
na lepsze obrazy, nie niszowe bohomazy
joł, wiem już gdzie jest haczyk
życie mnie nie spławi choć leje całymi dniami

[interludium]
since we have been together
all of my dreams have gone true

[zwrotka 2]
ale pada, co za degrengolada
niesie mnie sam zapach, bo mam nosa jak kasia
a przecież nie mogę pić, bo w łepetynie kiełbie we łbie
moje kuku na muniu wymazuje każdy flashback
miewam tendencje, nocami gubię szperę
nosz kurde bele, nie chodzę już z portfelem
wydudlam do dna i beret pusty jak pewex
a życie bez tego nudne jak śledzie z olejem
ciągle leje, się skacze, się pływa
to że po mnie spływa to tylko taka bździna
nie wiem która godzina i jak wrócić do domu
taki odpowiedzialny, a nie ma parasolu



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...