indєb - tatu lyrics
[refren]
jadę sobie zrobić tattoo, w furze słucham tatu
nie chcę więcej mieć etatu tu
chcę jak najdalej uciec światu, zarabiać bez vat’u
całym być ubranym w lód
jadę sobie zrobić tattoo, w furze słucham tatu
nie chcę więcej mieć etatu tu
chcę jak najdalej uciec światu, zarabiać bez vat’u
całym być ubranym w lód
[zwrotka 1]
bliżej na wschód nam, niż na zachód chyba
czerwonych dywanów nie widziałem pod nogami, a częściej wisiały na ścianach gdzieś w kamienicach
bywałem również na melanżach, na których lali ciroca i moët’a w litrach
w kasynach, gdzie wygrasz, nie wygrasz, te sidła co łapią i ciężko się wyrwać
wokół gonitwa, za hajsem ciągła gonitwa
ja bym chciał mieć dom w środku lasu, nie oglądać żuli na winklach
na szkle została jej szminka, na l+strze leży znów zwijka
a ja uciekam w nostalgiczne numery i skórki sobie zmiеniam w winamp
[przejście]
leci scooter, tatu i robert milеs
w teorii nic nie robię, a na deficycie czas
chciałbym uciec światu, nie mieć wad
nim postawią mi nagrobek, dumnym z siebie być jak paw
leci scooter, tatu i robert miles
w teorii nic nie robię, a na deficycie czas
chciałbym uciec światu, nie mieć wad
nim postawią mi nagrobek, dumnym z siebie być jak paw
[refren]
jadę sobie zrobić tattoo, w furze słucham tatu
nie chcę więcej mieć etatu tu
chcę jak najdalej uciec światu, zarabiać bez vat’u
całym być ubranym w lód
jadę sobie zrobić tattoo, w furze słucham tatu
nie chcę więcej mieć etatu tu
chcę jak najdalej uciec światu, zarabiać bez vat’u
całym być ubranym w lód
[zwrotka 2]
tu dupy są umalowane i kryją wiele twarzy jak matrioszki
noszą te kuse sukienki i dziary, w klubowych łazienkach znów pudrują noski
to południe polski, tanie tirówki i drogie eskortki
naoglądałem kontrastów się dosyć, by wiedzieć, że większość żyje tu jak w rosji
huty, kopalnie, fabryki i wille, bloki z wielkiej płyty
drogie jedzenie, tanie narkotyki, albo masz siano, albo jesteś nikim
nikogo nie szokują już lesbijki jak tatu, jak niewolnicy na tatooine
mam wyścig o wolność jak anakin, na duszy znów noszę second skin
bo każdy dzień zostaje na mnie, tak jak tusz pod skórą
zmieniam swe przeznaczenie jak banknot zwinięty w rulon
niski budżet, własna wizja jak tetsuo
chciałbym uciec w miejsca, w których życie nie jest crudo
jechałem dwieście złym pasem, nie biorę tabletek na sen
oglądam, że życie ma sens, poszerzam ruchy, planuję, gdzie postawię basen
każdy dzień dla mnie to jak wyścig z czasem
tymczasem jadę zrobić tattoo i jak tatu nie skończę nigdy się, już będę trwał zawsze
[refren]
jadę sobie zrobić tattoo, w furze słucham tatu
nie chcę więcej mieć etatu tu
chcę jak najdalej uciec światu, zarabiać bez vat’u
całym być ubranym w lód
jadę sobie zrobić tattoo, w furze słucham tatu
nie chcę więcej mieć etatu tu
chcę jak najdalej uciec światu, zarabiać bez vat’u
całym być ubranym w lód
Random Lyrics
- labcry - new song lyrics
- shower beers - drunk with my friends lyrics
- epic rap battle parodies - puff puff vs steve smith lyrics
- rod taylor - don't give it up lyrics
- santoz - panorámica lyrics
- thanks mom - in the morning time lyrics
- tatobyoi - suck his toes lyrics
- kogaeternaldead - громкая тишина (loud silence) lyrics
- rudd - 3:45 lyrics
- earth, wind & fire - insensitive (studio outtake - 1987) lyrics