azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

intruz - ignorant lyrics

Loading...

[intro]
za takie słowa na live
pathosik bardzo nie fajnie
drogi kolega nono kurwaaa
w końcu się rozgrzeje przed premierką nono

[zwrotka]

pierwszy przykład ignorancji po twojej stronie kretynie
pierdolisz jak byś nigdy nie jadł serków po terminie
chciałem pomóc rodzinie choć odrobinę z grzeczności
przekazałem paczkę dalej nie sprawdziłem dat ważności
kubusiu dla ścisłości sprawdź na kalkulatorku
ile to jest pół z całości czyli twoja część zarobku
skontaktuj się z lipą pewnie znowu się kłóci z dziewczyną
która chciałaby abyś wyszedł na ludzi znika i się budzi
siadło na łepetynke? sam ma płyty wszystkie dane jak i sianko na wysyłkę
już chyba zapomniałeś jak bluzgałeś na bliskich
właśnie spierdoliłeś układ,który miał plony dla wszystkich
gdzie byłeś kiedy plany ustalaliśmy z pathosem
ziomków przelicza na gramy i na wszystko kręci nosem
z prochem lata od stycznia i nie ważne jak będzie
każdy kto nie ma dantego preorder ma w prezencie
sam wysyłał mi filmiki z allegro płyty za dwieście
ty mój prawdziwy kolego wystaw sobie każda zejdzie
kto tu jest ignorant? nie wycieraj ust poetą
dzwonił z trasy zapłakany jak słuchał przed premierą
tak psychicznie jesteś słaby zawiść to coś innego
lepiej pomyśl czy ty z rudym nie masz kurwa nic wspólnego
z rondem to nie twoje sprawy dawno wspominać skończyłem
wyszedłem na przeciw ale sam nie kozaczyłem
dostałem przekopę bo przyjaciela broniłem
potem widziałem go w tobie i się kurwa pomyliłem
chciałem być gangsterem jak w twoim wieku byłem
hajsik przekazany już dostałeś jak mówiłem
owszem poznałem chłopaków wyłącznie dzięki tobie
każdy z nich dorósł dzieciaku i to widać gołym okiem
bez życiowego celu słabym swój pogląd narzuca
może pochwal się chłopakom jak im lecisz po rajtuzach
przedszkole nie jakuza moją słabość wykorzystał
piszą mi z holandii,że na hajs zrobiłeś wystrzał
i że szybko spierdoliłeś ale starszyzna cie szuka
czemu się nie pochwaliłeś ziomkom,że jesteś rura
pizze mi wypominasz dostaliśmy trzy połówki
jedną wpierdoliłeś pathos dwie z mikrofalówki
wyszczekany się zrobiłeś! przysiadł do koryta
o dogrywki się prosiłeś jak kanał ruszył z kopyta
kogo ty kurwa wybiłeś? czym wersami z notatnika?!
mów od kogo się uczyłeś twój charakter to jest lipa
wszystko przekreśliłeś ty o szacunek się starasz?
tacy jak ty ignoranci w interesach to balast
tego nauczą cię starsi jak im na odcisk staniesz
jak w gościach wpierdalasz obiad to po sobie wynieś talerz
kto ci robotę załatwił? kto cię nazwał przyjacielem?
idź sam zarób flotę,zapomniałem jesteś leniem
całe życie na budowie a na dupie drugi miesiąc
a chorągiew lata tylko tam gdzie widzi pieniądz
zobaczymy kto następnym razem pod dach cię przygarnie
jesteś zwykłym przydupasem, kto ty gra nie fajnie?
jesteś zwykłym ananasem jebanym ignorantem
nawet nie wiesz ile siana zarobiłem na tę kartę
kiedyś będziesz miał rodzinę będziesz dbał tylko o swoje
od zera zapierdalamy na wszystko oby dwoje
pałką bija cię banany ty lepiej pohamuj bolid
zawsze byłem mały ale lojalny jak hobbit
te kurwa twoje podbicie to za każdym razem offbeat
za mną jest ulica a przede mną lipa komik
pilnuj swojego życia wyjmij nos z mojego rowa
pochwal się w jakiej koszulce pojechałeś do krakowa
ja sprzedałem się za t+shirt? wszystkich ubrał bartek
tak to widzę zapracowałem na swoja markę
dla was za duży ten kajtek co ty zrobiłeś dla składu
dziewiętnastoletni franek zrobił melinę z socjalu
pogrążał mnie władek taki z ciebie chujograjca
szkoda,że zawiódł się sławek jak potrzebował oparcia
powiedz ignorancie jak rzygałeś mi na chacie
taki z ciebie jaracz jak i prawdziwy przyjaciel
no raczej,że farmazon,zobaczymy kto straci
jestem pełen zawiści ale nie dla swoich braci
gdzie za ruchy się nie płaci ty w takim samym kierunku
wiedzą to dzieciaki co dorosły na podwórku
idź porównaj siusiaki dla spokoju swojej duszy
szczyci się ze z drogi schodzą mu same lamusy
jeszcze episa ruszył weź kurwa bo zasnę
w pustyni i puszczy to ty kurwa jestes piaskiem
tapla się w kałuży uczy się raczkować
a te wersy mi pozwolą na to by się ustatkować
w twoim aucie mam nocować?!dalej bądź dziecinny
nie masz pomysłu na życie to odpierdol się od innych
zapłacone kredo ci daleko do fasonu
dziesięć razy więcej wpierdoliłeś do wazonu
gorsze od wirusa to tego lamusa ego
ja ci kurwo dam psikusa wypierdalaj od młodego
wujek wołał na kubusia podkulił ogon kubuś
zaufałem dobrym radą jakie podrzucił mi tuptuś
na bok teraz idą wszystkie zdania poetyckie
trafiłeś z sierotą bo już od dawna tak myślę
moje życie już nie lotto rozpierdolę w tym przemyśle
zawsze pomogę ziomkom plus k+nt+ mam w końcu czyste
taki bicik na rozgrzewkę weź potraktuj jak marchewkę
z półtora do samary wypomniał jedna saszetkę
zrób sobie minetkę,niezły z ciebie janek
wyjebał się na kolegę bo wytwórnia mój przystanek
dobrze powiedział mi paweł “na bank kogoś poniesie”
kim dla ciebie jest ciapek powiedź co mówiłeś w lecie
prima sorcik wjedzie nie kurwa prima aprilis
zapłać za samochodzik a nie przepalone liczysz
jako jedyny pało na łucznika coś szukałeś
wyszedłeś na pajaca bo tematu nie znałeś
ale pamiętaj,że wraca twój wierszyk strzał w kolano
na pierwszym miejscu jest praca u tych co rodziny mają
zdrowie mojej od początku koło chuja ci latało
farbowany kotku w życiu bongo ci zostało
paździochu zakało współczuje twoim sąsiadom
robi burdel w każdym domu pogadaj o tym z danką
jak ty pomógł mi kroku ale nigdy nie wypomniał
plany by pomóc są w toku lokalny się nie wycofał
trzeba swoje oddam to wyniosłem z podwórka
lepiej przełącz program bo przejarana kopułka
na bicie zamułka bo na szybszym nie nadążysz
zaswędziała dupa sam przekreślił swój życiorys
zrozumią co robisz może twoi rówieśnicy
o zasadach pierdolisz chyba ze szkolnej świetlicy
teraz intruzik podliczy ignorancji sumę
plus to komu ubliżył i komu obrabiał dupę
sam nazywa mnie poetą zagraj w big brotherze
przez to co robisz na lewo powstał wierszyk o frajerze
zaufałem nie wierzę swoje zwierzenia pozbieram
dla ciebie pan rzezimieszek powiem tyle pies cię jebał
wszystko co chciałem powiedzieć współczuje pathosowi
ja tam wole nie mieć dajcie pasy wojtasowi

[outro]
no dokładnie
chciałem dodać dziękuje pathosik
rooozpierdolcie to wszystko!
tymtymtymtymtym lokalny pozdrawia



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...