a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

intruz - sinpapeles lyrics

[tekst piosenki “sinpapeles” ft. mk47]

[zwrotka 1: intruz]
ten wokal na mieście – to uliczny żargon
sam nie wiеm który z was jest ulicznikiem
wiem zе kocham orła, bo jestem polaco
przybita piona z katalończykiem
ty figo f+go na piździe z nadwagą ja
ja pierdolę bado, a jestem delgado
wszystko na lewo jest w naszej ojczyźnie
nie liczcie kurwa, że pójdę na prawo
lokalny polaco, tak samo dante
po plaży nago, klimat zajebisty
wolność poczujesz, jak czujesz odwagę
co pachnie wolnością, jak taniec uliczny
nigdy nie stałem tez z nimi w kolejce
może scena by się nie zeszmaciła
przyszedłem tutaj pierdolić komercję
więc nie mówi z ona intruza zniszczyła
gdzie wiele kultur, totalna mieszanka
ja nie naruszam tu żadnej dyskrecji
chcę zebrać żniwa większe niż hiszpanka
a barcelona to nie tylko messi
con gran afecto, saludo
dziś orła szponem pisałem to z dumą
con gran afecto, saludo
dziś orła szponem pisałem to z dumą
[refren]
halla polakos, sinpapeles
lubię pieczenie piec na jednym ogniu
halla polakos, ci bez papiera
jak idzie tornado to tańczą w środku
halla polakos, sinpapeles, saludo de vato
niech zwabić próbują
chcę klamki na teraz, antonio banderas
przyszedłem rozjebać jak łysy kujon
halla polakos, sinpapeles
lubię pieczenie piec na jednym ogniu
halla polakos, ci bez papiera
jak idzie tornado to tańczą w środku
halla polakos, sinpapeles, saludo de vato
niech zwabić próbują
chcę klamki na teraz, antonio banderas
przyszedłem rozjebać jak łysy kujon

[zwrotka 2: mk47]
we are gangsta
[?] no la música de los ochenta
[?]

[refren: intruz]
halla polakos, sinpapeles
lubię pieczenie piec na jednym ogniu
halla polakos, ci bez papiera
jak idzie tornado to tańczą w środku
halla polakos, sinpapeles, saludo de vato
niech zwabić próbują
chcę klamki na teraz, antonio banderas
przyszedłem rozjebać jak łysy kujon
halla polakos, sinpapeles
lubię pieczenie piec na jednym ogniu
halla polakos, ci bez papiera
jak idzie tornado to tańczą w środku
halla polakos, sinpapeles, saludo de vato
niech zwabić próbują
chcę klamki na teraz, antonio banderas
przyszedłem rozjebać jak łysy kujon
[zwrotka 3: intruz]
polako raczej uparty jak osioł
to idealne przeciwieństwo byka
dla byka to kurwa za wysoki poziom
bo leci na mordę jak rusza z kopyta
co z waszą wolnością osioł się pyta
oby sk+mali moją metaforę
byk wydygany jest przed wysokością
osioł zapierdala pod górę z tobołem
ty sinpapeles, ty wybieraj rolę
albo mądrzejesz albo palisz greka
i albo pierdolisz i tęsknisz za domem
albo wychodzisz i nakurwiasz breaka
liczy się kurwa charakter człowieka
jak nie masz papiera się módl, santa maria
dobra bajera, jazda po papier
bo chujem ci pachnie ta twoja spiżarnia
na zawsze steparnia, halla polakos
tyle tam armat, ja to jedno działo
dywersy, anarchia bo przychodzi chaos
a jak chcesz gadać to dzwoń do menago
con gran afecto, saludo
dziś orła szponem pisałem to z dumą
con gran afecto, saludo
dziś orła szponem pisałem to z dumą
[outro: mk47]
[?]

- intruz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS