a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ja.nkes (pl) - 7 lat w tybecie lyrics

1. (ja.nkes)

był wtedy najgorętszy lipiec ever
co drugi dzień na bibę
ona miała cię za chama stary
białko w twoim ciele ci się cięło, jak u 600 volta cuty
pamiętasz jak spijałeś z browarów piany?
spijałeś z alko procent, a potem podpierałeś ściany
pozdrówki dla wygrzańców, pozdrówki dla palaczy
choć nie jestem w utah, to zawijam w bletę jazz za tamte czasy
i nie wiem kiedy hip+hop przestał robić swoje
za to wiem, że sam na laurach nie osiądę
20 lat na karku, z 50 mi zostało
jeszcze o mnie będziesz słyszał tu niemało
ona była w moim sercu i tyle po niej mi zostało
bloki w końcu będą dla mnie kolorowe, kiedy pójdę w swoją stronę
sporo im zawdzięczam, dlatego w zamian od nich nic nie biorę
jedynie kartkę, długopis i w drogę…
rеf. x2

a kiedy myślisz tak o mnie
próbujesz patrzеć, próbujesz słyszeć
to widzisz tylko ból setek istnień
zbyt głośno by słyszeć, zbyt cicho żeby milczeć
i jeśli nie boisz się mojego świata
to podejdź bliżej…

2. (ja.nkes)

pisałem pierwsze teksty, mniej więcej jak z matką miałem jeszcze kontakt
mniej więcej jak prowadzała mnie po sądach
robiłem pierwsze wrzuty, mniej więcej po tym jak poznałem janka
miałem wtedy w poprzek w pokoju kojo, a wieczorami bojo z colą i zrzuta na marlboro
nagrałem pierwsze rapsy, mniej więcej po tym jak igor mi powiedział “dawaj spróbujemy mordo”
i tak do dzisiaj kręci się to koło
żałuję paru spraw
a czasu nie cofnę już na bank
nie rzuciłem tego gówna, mniej więcej po tym jak siekszy mi powiedział “weź nie pierdol i nagraj ten track”
to my, piękni dwudziestoletni
miasto moje znam już od podszewki, miasto moje kocham jak irlandię
jestem bliski dla bliskich
za wszystko co już było
za wszystko co nas czeka
za pokój wokół
i żeby czasu było nie żal…
ref. x2

outro:

nie miałem jeszcze czterech wesel
miałem za to jeden pogrzeb
tę płytę robię już od pięciu lat
sorry muszę dojrzeć
do tego, żeby przestać się bać
i wreszcie w życiu zrobić coś do końca
moja droga?
jak “7 lat w tybecie”
i będzie co będzie
byle w zdrowiu i miłości
może być już w biedzie…

- ja nkes pl lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS