jacek kaczmarski - przy ołtarzu baru lyrics
Loading...
kolejna noc się kończy nam
rozkoszy i koszmarów
i każdy z nas zostanie sam
gdy zatrzasną już ołtarz baru
niech jeszcze hara w gardle gra
anielska, człecza, czarcia
ściemnionym + niech doczekać da
jutrzejszej godziny otwarcia
znowu wpełzamy, znów jest dziś
kalecy aniołowie
i każdy z nas ma jedną myśl
i każdy zna na nią odpowiedź
aż przyjdzie bezpowrotny łyk
co mózg posyła w diabły
gdy nie zna odpowiedzi nikt
i pytań nikt nie ma żadnych
pęka mi serce + szkoda sił +
jutro się samo sklei
gdybym + jak dziś + w kołysce pił +
nie znałbym łez beznadziei
ostatni toast milczy się:
bar+ołtarz + miejsce święte
za serce! + które dobrze wie
że woli być pęknięte
Random Lyrics
- polo 133 - coco malibu lyrics
- wuicho kun - en el próximo big bang lyrics
- rytikal - from a distance lyrics
- akb48 team tp - 11月的腳鍊 (11gatsu no anklet) lyrics
- billy vena - are we really compatible lyrics
- adam faith - sho' know a lot about love lyrics
- trianam - our song lyrics
- jannat - جنات - khalastni - خلصتني lyrics
- nora aunor - rockin' around the christmas tree lyrics
- ice cube - take me to your leader lyrics