azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jacek kaczmarski - sąd nad goyą lyrics

Loading...

głuchy zdycha mało godnie:
stęka, skarży się i gdera
cuchnie jakby robił w spodnie;
balwierz żyłę mu otwiera
cieknie siła, upór, pycha
strach i miłość na poduchy;
ze starości głuchy zdycha
osiemdziesiąt lat żył głuchy
duchy, zjawy i upiory
kłócą się o krew pacjenta
nie usłyszy kłótni chory
ale widzi i pamięta:

nagiej mai pierś dziewczęca
księżnej alby władczość warg;
słońce się nad sierrą znęca
błyskiem broczy byczy kark
sępio wzrok królewski świeci
nad jedwabnym łupem szat
saturn zżera własne dzieci
szatan się w rokoko wkradł

chłopski taniec, dworskie łaski
ciężar jąder plącze krok;
słońce się nad sierrą pastwi
much ucztuje rój wśród zwłok
osioł człeczy los odmierza
małpa się w zwierciadle gnie
płoną stosy od pacierza
ofiar bóg+sadysta chcе
głuchy zdycha mało godnie:
stęka, skarży się i gdera
cuchnie, jakby robił w spodniе;
balwierz żyłę mu otwiera
cieknie siła, upór, pycha
strach i miłość na poduchy;
ze starości głuchy zdycha
osiemdziesiąt lat żył głuchy
duchy, zjawy i upiory
kłócą się o krew pacjenta
nie usłyszy kłótni chory
ale widzi i pamięta:

po pałacach i katedrach
zdjęty strachem ludzki kał +
świeżym mięsem trzęsie febra
osły dosiadają małp
wachlarzami nietoperzy
popiół z sierry zmiata wiatr;
kat ofierze swej nie wierzy
że i nad nim stoi kat

korsykanin zmywa z tronów
zabobonów ciemną ciecz +
grzebie w trzewiach wyzwolonych
lepki od wolności miecz
słońce się nad sierrą toczy
i osusza czaszki z łez
w nieme niebo wznosi oczy
zakopany w piachu pies
głuchy zdechł i balwierz poszedł
duchy trupa wezmą stąd
i na sabat go poniosą
gdzie się wiedźm odbędzie sąd
co to ma być za malarstwo?
stylistycznej jaźni brak!
literackość! efekciarstwo!
chorej wyobraźni smak!
szatan się ze śmiechu trzęsie
zapluwają się staruchy;
goya myśli + miałem szczęście
żem i żył i umarł + głuchy



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...