a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jagła (pol) - jagła - b612 (feat. kasia adamczyk) lyrics

[zwrotka 1]
gdyby to był 99 rok
to pisałbym do ciebie list
poświęcając tych kilka chwil
na kilka zdań, że tęskno mi
zapytałbym gdzie schowałaś długopis
ale nie mam czym + ironio giń
pobiegnę do budki, wykręcę twój numer
z pamięci, kierunkowy + ja i ty
wyjaśnię, że mój dom bez ciebie to nigdy nim nie był
(stoi pusty latami)
impulsom zabroniłbym kończyć się jak ja w weekendy
(jest przed nami)
opowiem ci jak szaro tu bez twoich barw
nikt się nie śmieje, nikt nie krzyczy nikt, nie leczy ran
a tak lubię tonąć w jej oczach, dostrzegam w nich piękno
strasznie przenikliwy chłód, ale ja czuję ciepło (ciepło)
nie przyznam się do łez, heh + właśnie się przyznałem
wracasz do mnie kiedy deszcz
dla mnie to zbyt romantyczne, alе…

[refren]
w moim sercu ciągle pada, pada, pada, pada
i tak mijają te kolеjne lata
bo w moim sercu ciągle pada, pada
mimo, że brak mi ciebie + nie upadam
w moim sercu ciągle pada, pada, pada, pada
i tak mijają te kolejne lata
bo w moim sercu ciągle pada, pada
mimo, że brak mi ciebie + nie upadam

[zwrotka 2]
sam wiesz, że marzy mi się ciężarówka w garażu
z nią święty spokój na własnym metrarzu
bez oficjalnego tak przy ołtarzu
i żeby nam się powodziło co najmniej do czasu
bo jebać, że cokolwiek trzeba
ty, jakie tam pracuj
polećmy na kacu
ja rzucę te prace, pojedziemy w góry i
spędzimy sobie razem trochę czasu
umie postawić na swoim, ma pazur
no jasne, że bywają spięcia
nawet bez wizyty u pani manikiurzystki zostawia rozcięcia
na razie mogę tu tylko pomarzyć
w liście tłumaczy, że nie wróci chyba tak szybko
kolejny weekend jak znowu się zdarzy
że przyjdzie mi wyskoczyć nocą na piwko
bez niej plany mi się posypały
chyba lepiej jak pije
bo samary znikały w takim tempie
że bili mi brawa, że jeszcze tu żyje
jej obecność dla mnie mój detoks
chuj mnie tyczy ich etos
nie pytaj co, gdzie i dlaczego
kiedy w jej ramionach mam całe ich niebo
mam całe ich niebo
[bridge]
ukradła demonowi duszę, aniołowi piękno
stali się boi, przeraża go wieczność z nią
że za szybko im to minie, przyjdzie samotna noc
rany nie goi (???)

[refren]
w moim sercu ciągle pada, pada, pada, pada
i tak mijają te kolejne lata
bo w moim sercu ciągle pada, pada
mimo, że brak mi ciebie + nie upadam

w moim sercu ciągle pada, pada, pada, pada
i tak mijają te kolejne lata
bo w moim sercu ciągle pada, pada
mimo, że brak mi ciebie + nie upadam

- jagla pol lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS