azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jan-rapowanie - w dresach lyrics

Loading...

[zwrotka 1: jan+rapowanie]
byłem dziś w salonie mercedesa — w dresach
pani do mnie jak do dziecka, oh
rap mnie zabrał w takie miejsca
talent, praca, dużo serca i potencjał w moich rękach (yeah)
nie wygrałem tych biletów w konkursie
zrobiłem tak, że mi to, kurwa, wyszło, bo umiem
kupiłem chatę za gotówę i nic nie poczułem
znowu myślą, że tu wszedłem przez pomyłkę (yeah, yeah)
znowu mi się muszą jeszcze dokładnie przypatrzeć
różnica między nami, że mógłbym być synem, yo
a siedzimy tutaj razem
syn tatusia znów ma grymas, bo mu przy mnie trochę głupio
przecież to nie twoja wina, dumy z siebie ci nie kupią
zarabiam na tym, że wciąż robię swoje tyle
za inne rzeczy zbyt wiele nie zarobiłem

[refren: jan+rapowanie]

rap mnie zabrał w takie miejsca
a myślałem, że mnie nie stać
no to popatrz, kurwa, jednak

rap mnie zabrał w takie miejsca
a myślałem, że mnie nie stać
no to popatrz, kurwa, jednak
[zwrotka 2: jan+rapowanie]

pogoń nie ma sensu, cieszę się komfortem
nie chodzi o kwotę, tylko co z nią zrobić mogę (yeah)
yo, uwierz, że doceniam, bo znam swoją drogę
całe “plansze” napisałem w obrzyganej norze, yo
nie widzę należności, widzę możliwości
chcę korzystać z życia, więc sobie czasem pozwalam, ho
cena się ma nijak do wartości

[zwrotka 3: szpaku]
jakoś szybko zmienił się ich sposób powitania
jak się dowiedzieli, ile mam dziś sosu do wydania
jestem ceo na spotkanie, idę w nike’ach
ale model, który noszę, warty więcej jest niż garniak

mati hustler, wariat
, nie żaden bandyta

[refren: szpaku, jan+rapowanie]

rap mnie zabrał w takie miejsca
a myślałeś, że mnie nie stać
no to popatrz, kurwa, jednak

rap mnie zabrał w takie miejsca
talent, praca, dużo serca
i potencjał w moich rękach



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...