a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jedenzet - paweł jumper lyrics

Loading...

[verse 1: jedenzet]
jest wysoko bo jak skakać mam to burj khalifa
zet jest loco, nie powstrzymasz mnie boś buc na hita
ja to olewam, ty tam włącz kamerę klikaj “rec”
keep diggin’, dzieciak robię skok na scenę – chwytaj mnie

w środku spokój – przecież kiram haze, proste
volume, aż głośniki zrobią dzisiaj bęc #gospel
nie pytaj o technikę tylko przyjrzyj się z bliska
sekundy liczę bo under rozkminić chcę #speedrun

masz jedno życie więc skacz ze mną i zapomnij o czymś takim jak lazy day
lądowanie może być hard? pewno, ale jak zakleisz to nie wolno pretensji mieć
wynik niepewny, ale będzie spoko – radę dasz
jak ja pisz teksty, dziel się sobą i ogarniaj life

jeśli mamy robić rap lepiej blety weź, wódę też
wbijam pierwszy po hajs nie żeby zęby zjeść #wdz
jak nam nie pyknie to film wrzucą tam do działu “hard”
lepsze to niż się z nocnikiem budzić kiedy czasu brak

[hook: jedenzet]
mamy tylko jedną szansę żeby życie zmienić
jebnięcie twarde, a ryzyko warte każdej ceny
zamknij oczy, lej na hejty – ja tę sprawę zamknę
świat się kręci, ty już lecisz #paweł_jumper

[verse 2: dasiek]
mówią mi “dasiek, wersami rozstrzelasz scenę
bo przecież są prostym celem jak zombie w h1z1”
ja nie wiem czy podziemie jest gotowe na mnie
ich głowy tak zamknięte, a fikają #paweł_jumper

pojebany typ, ale złap mnie za rękę – skoczymy tam gdzie sny otaczając całą przestrzeń
biorę to powietrze pomieszane z dymem i bezszelestnie otwieram roślinę
synek ja nie zginę kiedy wpierdolę na minę się, wszystko tu rozkminię, typie #heavy_rain
jak nie wiem co jest pięć z ziomem zawijamy bletę i wsyzstko jest ok #apollo_eleven

tu cele i praca, rodzina i bracia nie przelew i kasa budują fundament
więcej od świata niż wiary chcę mieć, dojdziemy dalej #the_walking_dead
ok, chcę tu tylko kwit za to dziś, będą pytali o support żeby poczuć ten styl
mi nie wmówi tutaj nikt, że nie mogę skoczyć wyżej, będą podziwiali try – taniec na linie

[hook]

[verse 3: aik]
wbijam znów na bity i robię w mig sztosa
więc skacz do góry dziś jak za kris krossa
biorę mikrofon – wacków wpieniam przy tym
bo jestem tak wysoko, że biggie zmienia limit

i ty słyszysz jak lecimy więc weź to wynagrodź nam
nie wiesz o co chodzi tu o $ no i chodzi tu o hype
dawaj morda – zapal jointa
dasz nam kciuk do góry jakbyś chciał złapać stopa

ciebie to nie rusza? słuchaj, twoja panna mokra
wali cię po rogach no bo zgrywa matadora
wbijam w twoje mapy, ziomek łatwo nie będzie
dopóki robię rapy tworze własną legendę

inni to kopia, mam co do nich wątpliwości
gwizdek od jointa to ich szczyt możliwości
dobrze wiem – z ciekawości sprawdzać zaczniesz
#paweł_jumper

- jedenzet lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...