azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jernaz, bojler - hotel pod wawelem lyrics

Loading...

hotel pod wawelem lyrics
[verse 1: jernaz]
hotel pod wawelem, trochę kurwi tu menelem
po prawo mam jubilata, a w lewej dziurze katar
mś 24 qatar? weź mnie nawet nie pytaj o to
bo nie ma bata, że będę na to odpowiadał
bo mój pogląd oczywisty, krwisty stek bo takie lubię
lubię czuć, nie lubię kłuć, lubię, lubię, lubię dupe truć
jestem jak skoczek narciarski, bo raz jestem na górze
później szybko spadam w dół, jebać róże, wolę tulipany
zero szpanu, będziesz rozszarpany, będziesz rozszarpany

[verse 2: bojler]
konstantynopolitańczykowianka, leży w rowie gdzieś w krakowie
i nic ci nie powie, zostaw mnie w spokoju nie zadawaj pytań już
bowiem ja ci na nie nie odpowiem, może moje słowa i
pachną ołowiem, ale ja obiecuje, że się nie pruję, tylko opowiadam
na pytań więcej już nie odpowiadam, i zapowiadam, że spadam już
został po mnie tylko kurz, został po mnie kurwa tylko kurz, nara

[verse 3: jernaz]
ja w krakowie się wożę po mieście ej, jebać kielce
tak jak w gdyni się wożę tak w krakowie sie woziłem
chociaż tylko parę godzin, i kto chce ten niech wbija i piąteczke mi przybija
ale się nie upijam jak tutaj jestem, bo wszystko chce pamiętać
na tym oldschoolowym bicie czuję się jak ryba w wodzie, albo wieloryb w tej wannie
chociaż nie, to ja spałem w tej wannie, ale można mnie w sumie nazwać wielorybem
bo trochę ważę, trochę się zlałem ostatnio, jak 4 tygodnie w domu siedziałem (no niestety)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...