jetlagz - cześć lyrics
[chorus: ero]
chuj z tym, że masz super dupę, ale słaby ryj
chuj z tym, że wydałeś płytę, na niej słaby rym
chuj z tym, lamusami, nie podaję graby im
chuj z tym, co tam gadać, jeśli się nie zgadzam z tym
[bridge: kosi]
kto tu ma gest? wiesz. ty chcesz mieć tu gest, jak dał to bierz
ten cash i cześć, nie czekam na deszcz, jak biorę ten cash
jak jessie james, bang, bang, znów czekam na czek, ty szczekasz jak pies
łżesz. wiesz, zżera cię stres, jebał cię pies
[verse 1: kosi]
idę się przejść gdzieś, zjeść, wszędzie ziomale, cześć, cześć
kolejny dzień, kolejne stówki tu lecą przez palce jak czas (blau)
ma purple haze, weź skręć, siedzimy w studiu dzień w dzień
gdy tego słuchasz, to wierci w banię, ty ziomek, weź dokręć ten bas (bas)
1000 lub 1016, ty mów mi miles davis to wpuszczę ten jazz
tamci piszą bez przerwy tu baśnie, są wiarygodni jak ambroży kleks
zalewa cię krew, gdy biorę mikrofon, ty taplasz się dalej w kałuży
nie mówię ci “cześć”, bo się nie znamy, na respekt tu trzeba zasłużyć
[bridge: kosi]
kto tu ma gest? wiesz. ty chcesz mieć tu gest, jak dał to bierz
ten cash i cześć, nie czekam na deszcz, jak biorę ten cash
jak jessie james, bang, bang, znów czekam na czek, ty szczekasz jak pies
łżesz. wiesz, zżera cię stres, jebał cię pies
[verse 2: ero]
siema, cześć i czołem, wpadłem do kociołka z ziołem
i od tego momentu stałem się swoim idolem
raper made in poland, sam mam w sobie siłę trzystu
wlewam w głowę olej, zjadam na śniadanie mistrzów
ty masz w planie iść już jak psujesz tu powietrze
i cieszysz się z nich w pizdu, jakbyś jechał na wycieczkę
pieprzę co, kto mówi i kto więcej, co ma
cieszę się swym życiem i je ćpam jak narkoman
[chorus: ero]
chuj z tym, że masz super dupę, ale słaby ryj
chuj z tym, że wydałeś płytę, na niej słaby rym
chuj z tym, lamusami, nie podaję graby im
chuj z tym, co tam gadać, jeśli się nie zgadzam z tym
[verse 3: łajzol]
hi, siemandero, wbijam się na peron, jadę w kraj
five zbijam, ema, elo, fotek nie ma, zero, bye wye
pięć jest ze mną, miło nas poznać, twoja przyjemność
najwięcej doznań, haj, po którym wszystko jedno
[???] włóczę, znów muszę uciec, bo goni mnie ten szybki czas
słowo dam, że wkrótce wrócę, mam klucze do wszystkich miast
bardzo kocham wszystkich was i pragnę pisać nonstop o tym
tylko prośba, gdy się witasz, patrz mi prosto w oczy
[chorus: ero]
chuj z tym, że masz super dupę, ale słaby ryj
chuj z tym, że wydałeś płytę, na niej słaby rym
chuj z tym, lamusami, nie podaję graby im
chuj z tym, co tam gadać, jeśli się nie zgadzam z tym
Random Lyrics
- trauma harness - death adder lyrics
- martyn - night to remember lyrics
- mobley - taste of gold lyrics
- job christian - doubts come first lyrics
- astro safari usa - facts lyrics
- 070 shake - parental advisory lyrics
- fadzil - no photos lyrics
- charles "chizzy" stephens iii - catching villains lyrics
- pumpkin - mauvais genre lyrics
- chip - fire in the booth lyrics