azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jetlagz - lata świetne lyrics

Loading...

[intro]
dziś znowu niebo przetnę, nasz globus zostawię w piekle
a bogu zdradzę sekret, to życie potrwa jeszcze lata świetne
dziś znowu niebo przetnę, nasz globus zostawię w piekle
a bogu zdradzę sekret, to życie potrwa jeszcze lata świetne

[zwrotka 1: kosi]
mówię do ludzi, halo, czy mnie słyszycie
tak odleciałem że macie mnie za kosmitę
jestem księżycem i krążę gdzieś po orbicie
a lata świetne mam przez całe swoje życie
jak tylko wchodzę to tworze tu atmosferę
bang, gaszę te gwiazdki i rzucam na ich teren cień
warszawski błękit
jestem miasta oczami ciągle wariuje mi błędnik
warszawa nie śpi nigdy
mamy najlepsze dni a po nich są białe noce
a co ma wisieć niech wisi
jesteśmy w drodze na szczyt zrywamy całe owoce
moi ludzie są ze mną, robimy hałas na mieście
rozwijamy ta prędkość mijając ciała niebieskie
to jest nasza codzienność, to nasza woda i kamień
padamy głową do góry, latamy poza układem

[zwrotka 2: łajzol]
lecę, lecę gdzieś nie myśląc o powrotach
choć najlepiej wiem ze wrócę tu jak bocian
jestem na spotach gdzie rytmy są gorące
nie ma mnie na fotach tak jakbym był słońcem
koniec końcem wszyscy są w próżni
wiec pytam co nas łączy zamiast szukać różnic
jestem z ludźmi którzy mają skrzydła
ten lot bywa trudny, inaczej nic nie wygram
jaram trzy gram, popijam seagram
i gra gitara póki w kosmos jedzie winda
ding dong, otwiera drzwi na końcu
ja skacze jak baumgartner i wjeżdżam od początku

[outro]
dziś znowu niebo przetnę, nasz globus zostawię w piekle
a bogu zdradzę sekret, to życie potrwa jeszcze lata świetne
dziś znowu niebo przetnę, nasz globus zostawię w piekle
a bogu zdradzę sekret, to życie potrwa jeszcze lata świetne



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...