jeżyk - 2023 lyrics
[refren: jeżyk]
2023, cała polska patrzy
przecież jak się wybije nikt mi tego nie wybaczy
z tarczą, albo na tarczy
walkę mogę odhaczyć
teraz we mnie nie wierzysz, później to tylko popatrzysz
żadnego tracku nie zrobiłem z myślą że to będzie hit
tak mnie słuchasz, coś się pali, ale to nie weed
każdego dnia, każdego dnia
gramy z ziomami, ale to nie ja
patrzysz na mnie wiesz, że nie dorównasz mi stylem, yeah
[zwrotka 1: jeżyk]
i patrzysz na, na nas
i nie wiesz co powiedzieć masz
i na na na, tak sobie śpiewam dzisiaj cały czas
i dziś jest święto nowa nuta leci na głośniku
mimo wszystko wiem, że ty zazdrościsz mi wyników
24 na dobę to ciężka praca, bo cały czas grind
24 godziny, bo tyle wynosi na łapie czas
mało zostało mi czasu, a cała nauka nie pójdziе w las
chyba że co uczą w tej szkole, taki mam kraj
[refren: jeżyk]
2023, cała polska patrzy
przеcież jak się wybije nikt mi tego nie wybaczy
z tarczą, albo na tarczy
walkę mogę odhaczyć
teraz we mnie nie wierzysz, później to tylko popatrzysz
żadnego tracku nie zrobiłem z myślą że to będzie hit
tak mnie słuchasz, coś się pali, ale to nie weed
każdego dnia, każdego dnia
gramy z ziomami, ale to nie ja
patrzysz na mnie wiesz, że nie dorównasz mi stylem, yeah
[zwrotka 2: cozyslime]
yeah, yeah, yeah, yeah
dwa, zero, dwa, trzy
każdy na nas patrzy
nie dopuszczę tutaj prawdy
bo cozy z jeżykiem, my przejmiemy stery
nie płonie już spliff, zapłoną te sceny
dorosłem do tego, nie schodzę z ceny
planuję życie, wystawiam oceny (yeah, yeah)
kleimy bicik, a nie top
nie no, podaj ten syrop
to moja fioletowa moc
dzięki niej mam lepszy głos
jadłem chleb, a teraz tost
za sobą spalam każdy most
nie pytam kogo, gdzie i co
to będzie bardzo długa noc
i każdego dnia, każdego dnia
każdy to zna, a ja robię zamach
każdy z ziomali to w zawodzie fach
powiedz mi proszę, jak w mordzie mieć kwas
biorę dziś wolne na wypad
nie wiem jak ty to wytrzymasz
widzę na twej mordzie grymas
muszę trzymać od ciebie dystans
[refren: jeżyk]
2023, cała polska patrzy
przecież jak się wybije nikt mi tego nie wybaczy
z tarczą, albo na tarczy
walkę mogę odhaczyć
teraz we mnie nie wierzysz, później to tylko popatrzysz
żadnego tracku nie zrobiłem z myślą że to będzie hit
tak mnie słuchasz, coś się pali, ale to nie weed
każdego dnia, każdego dnia
gramy z ziomami, ale to nie ja
patrzysz na mnie wiesz, że nie dorównasz mi stylem, yeah
Random Lyrics
- יצחק קלפטר - motek al tivki - מותק אל תבכי - itzhak klepter lyrics
- complete mountain almanac - december lyrics
- b-hazz - soldier lyrics
- dvdx - bumble lyrics
- little big - pendejo lyrics
- melendi - como una vela (directo las ventas) lyrics
- ankimo - life is beautiful lyrics
- boofpaxkmooky - michael jackson lyrics
- macvoice - mama mwenye nyumba lyrics
- nie wnikaj - do śniadania lyrics