a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

johnny slim - syczuański sos mcnuggets lyrics

(-legendy mówią o legendarnym wojowniku, który w kung-fu był wręcz legendą
-a więc jesteś smakoszem? no to może posmakujesz…mojej pięści?!
-wojownik nie odpowiedział, albowiem usta miał pełne. potem przełknął, a potem przemówił: „dość padło słów. czas walczyć!”)

morfuję się w mor w e dziś
bo to dla słuchaczy jest i
morduje te mordy wręcz
chcą znów bym tłumaczył tekst im
ja dostaje epilepsji bo dziś fancy
ten jest cięższy ciągle lepszy ten majstersztyk
mów mi majster prezydencki (brrrr)
blue screen rankiem jak mój windows
o tej porze trochę kiepski
suki w knajpie a ja widmo
więc na rapie bardziej seksi
spójrz mi na mnie w moje pismo
no normalnie to jest meksyk

boskie wersy jakbym tu udzielał lekcji
icetea sensi ciągle micrą gran tourismo
zawsze ręczny jak jest ślisko
wyschło szybko dawaj z piłką
na szanajcy jak jest zimno
dziewięć ziomków dobrą liczbą
gra po bongu w trakcie gibon (gibon, gibon)
lepszy wyskok, lepszy widok dzisiaj jordan kiedyś reebok
stilo slimboy, dziewczynko
bo jak stanie bokiem nie widzisz go
kamuflażu mistrz co-
ronel morales w krzakach micra jak hummer
się skitra przy gonitwach za przystanek
starczy zgaszenie silnika, świateł
działa jak niewidka w głowie mam huncwotów mapę
na całą warszawę się nie martwię tylko jadę
taką moc ukształtowałem zawsze szpont gdzie się pojawię
im to starczy się przedstawię „slim”
już mam go w j-pie drin
już w łapie syczuański sos mcnuggets
legendarny jak ten mixtape co go nawet nie słuchałeś
legendarny jak ten skład którego nie znasz stylu nawet

nie znasz tego stylu wariacie
ja ci nie wytłumaczę
co jest w trzydziestej szóstej komnacie aha

mów mi człowiek renesansu
trochę czilu trochę baunsu
trochę skilów trochę lansu
ucz się i pracuj próbuj różnych tematów
buch bierz leżakuj flux se naładuj
w klub wjedz od czasu domówkę do czasu
polub mnie od razu (poooo)
znudź się urazy nie czuje
te czasy głupie aż parzy
odsłuch niecały typy bez twarzy cipy bez skazy
wyścig do władzy a wynik nie ważny mój finisz na plaży
zestawy masaży i pinacolady
sałatki z pomidorami, oliwa z balsami-co
posyp bazylią, kanapka z szyneczką chrzanić to
popij ananasami to na koniec małe espresso
by mieć siłę na dalszy ciąg

by mieć siłę, daj mi chwilę na oddech, yo

daj mi chwilę na oddech, potem sk!lle dalej ciągnę
moje ryje wciąż na propsie ciągle z bongiem
andrew mohammed moses odkąd się stłukł mam akrylowe
małe ale daje po głowie, taaaa
jak se zaplanuje że wychodzę wkładam buty i gotowe
jersey z iversonem jestem tak dwa tysiące, że daj mi motorole
timby jakbym był chris wallace, full cap na czole co jest
lakersi na piersi od dziecka representin
chuj z lebronem daj mi mistrza to ci nie wpierdole
ja chce baner zawiesić
niech clippersom świeci, niech się jak bruce banner
bije steve balmer w piersi bo nad miastem anielskim się nie mieści

nie ma co się pieścić, kto jest lepszy powie ci szesnaście pierścieni
a że mecz o czwartej trzydzieści, chcę się budzić zwycięski
nie ma co się pieścić, kto jest lepszy powie ci szesnaście pierścieni
a że mecz o czwartej trzydzieści, chcę się budzić zwycięski, yo

no i to jest finnito

(szlakaciang! w sumie to był takim mocarzem, że kolesie ślepli oślepieni blaskiem tej jego mocy!
-moje oczy!)

- johnny slim lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS