jonasz gubera - gdy zabraknie mnie lyrics
[intro]
może w końcu gdy zabraknie mnie
docenisz wreszcie czas
który spędziłem wierząc, że
[zwrotka 1]
może być lepiej, jak źle to przeze mnie
moja wina, się zmienię
że nie jestem, wystarczający
by zasłużyć na cień szacunku od ciebie
dzięki temu że byłaś ty
mogę teraz w cv sobie dać
worek na śmieci, pojemny
mieścił wszystkie twoje problemy
(ej)
[refren 1]
może w końcu gdy zabraknie mnie
docenisz wreszcie czas
który spędziłem wierząc, że
przestaniesz pluć mi w twarz
[zwrotka 2]
czuję że pękasz gdy nie daję się deptać
zamiast bać się uśmiecham
nasz rejs ma się ku końcowi
lodowiec nam macha już widać z daleka
czy mogę prosić o krok w bok bo
zasłaniasz mi chęci do życia
dzięki że byłeś, będziesz
świetnym przykładem czym nigdy być nie chcę
[refren 2]
może w końcu gdy zabraknie mnie
docenisz wreszcie czas
który spędziłem wierząc, że
przestaniesz pluć mi w twarz
nie wiem kiedy ale wiem nadejdzie dzień
przestanę się ciebie bać
w głowie pojawił się myśli cień
że jestem więcej wart
że jestem więcej wart
że jestem więcej wart
że jestem więcej wart
Random Lyrics
- dollypran - l’appel v2 lyrics
- despistaos - por volver a verte lyrics
- tatsuro & réwqu - detox lyrics
- yıldırım gürses - sarsam seni gül dudaklım lyrics
- berner & mando - spiteful lyrics
- c.h. - country helvetia - gib nid uf lyrics
- a shipwreck, a castaway - these city lights lyrics
- xorro - glass lyrics
- the facts of life - uphill peace of mind (uphill places of mind) lyrics
- root canal years - please shut your fucking mouth lyrics