jordan x rychu - styl, rap, piękno lyrics
Loading...
[verse 1:jordan]
rap, zajawka, pasja , praca może hobby
sam to nazwij mnie wychował chodnik
lubie błądzić pośród tych brudnych ulic
tak brudnych że mógł byś ten brud przytulić
kocham tu żyć to wszystko tworzy moją wizje
mam w sercu marzenia które urzeczywistnię
mam dobrą wiksę po naturalnym skunie
kiedy ty ćpunie walisz złoty strzał w tubę
w klubie się gubię to nie jest moja bajka
jeśli w tym klubie to nie ja trzymam majka
dobra szesnastka z rodzinnego miasta
żaden hasz tag dawaj hajs nam za ten sound track
kontra banda robi kontra skandal
niezła jazda, skuny potem flaszka dobra fazka
z poznańskiego bagna, nie promuje nas high time
ani alkopoligamia
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- tyler wood - road to redemption lyrics
- sonreal - up up up lyrics
- vincent vallières - le temps est long lyrics
- smif n wessun - nothin' move but da money lyrics
- g-dep - smash on the first night lyrics
- manu manzo - caminando lyrics
- lunacy - chapter iii of the book lyrics
- franco "el gorila" - millonario lyrics
- seven and a half - boys lyrics
- skillz - comeback lyrics