azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jts (jebac tepe suki) - pierwszy dzien wakacji lyrics

Loading...

[intro: bye hat]
bye+b+bye hat

[refren: yvngxkvcpr, mlodygrzesik]
to jest pierwszy dzień wakacji będę pił do upadłego
ale nigdy nie samemu bo nie pozwala mi ego
nie jesteśmy patologią my się tylko bawić chcemy
mieć co opowiadać synom jeśli kiedyś dorośniemy
synu słuchaj mnie uważnie ja ci nigdy nie zabronię
ale tylko dobrych ludzi wokół trzymaj w swoim gronie
teraz żyjemy jak we snie choć kiedyś się obudzimy
lecz na razie chcę się bawić i nie mieć poczucia winy
[zwrotka 1: brokacior]
nie chcę tyrać na etacie i wynosić tego z domu
ale nie chcę też nadawać się na wielką kupę złomu
chcę pracować niezależnie i tez frajdę czerpać z tego
a nie robić coś pod kogoś i mieć wiecznie szefa złego
chodzę z pizdą na półrocze ale jakoś się wygrzebie
no bo przecież najważniejsza to jest kurwa wiara w siebie
starzy mówią że mają co mają no bo się uczyli
ja zrobię co mogę by pokazać im że się mylili
ale sram na te mądrości bo jeszcze jesteśmy młodzi
chcemy się tylko bawić nie chcemy nikomu szkodzić
jarać zioło do gał czerwoności pić aż do nieprzytomności
unikać przypałów i na komendzie nie gościć
bardzo dobrze dzień jest dłuższy i jest coraz więcej czasu
będę puszczać na głośniku dużo bassu w środku lasu
i wspominać tamte czasy, nasze nuty sprzed miesięcy
bo choć młodsi nie będziemy to jednak na zawsze wielcy

[refren: yvngxkvcpr, mlodygrzesik]
to jest pierwszy dzień wakacji będę pił do upadłego
ale nigdy nie samemu bo nie pozwala mi ego
nie jesteśmy patologią my się tylko bawić chcemy
mieć co opowiadać synom jeśli kiedyś dorośniemy
synu słuchaj mnie uważnie ja ci nigdy nie zabronię
ale tylko dobrych ludzi wokół trzymaj w swoim gronie
teraz żyjemy jak we snie choć kiedyś się obudzimy
lecz na razie chcę się bawić i nie mieć poczucia winy
[zwrotka 2: yvngxkvcpr]
nie liczę ze słowami się nie jestem dobry z matmy
jedyne co umiem liczyć to kasę za kontrakty
jedyne na co liczę no to liczę tu na siebie
a ty liczysz na ziomeczka który i tak się rozjebię
pierwszy dzień wakacji a my wypuszczamy epke
myślę o tym ciągle kiedy zaciągam się kiepkiem
jestem na księżycu i rozmawiam z planetami
dziś zamieniam gieta w blanta suko czuję się jak magik
chociaż nim się inspiruję to nigdy nie dam się zabić



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...