a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

judaszek - ̶l̶o̶v̶e̶ lyrics

[zwortka: 1]
chlałem pod rząd, od piątku do poniedziałku
teraz zasypiam samotnie w pokoju
budzę się w nocy cały spocony
chciałbym ci teraz mała powiedzieć
że cię mam tu znowu w snach
przez to pamiętam ciągle twój uśmiech
te puste dupy mają ciągle problem
bo siedzisz w moim pustym sercu
a ty mała zabij mnie
bo nie byłaś moją ostatnią dupą
kochaj, nienawidź, nielub, uwielbiaj mnie
lecz nie mów, że nie robię to z pasją
czuję, że to mnie kiedyś zabije
kiedy wkładam emocje, tak jak lil peep
przelewam na kartki te uczucia
kartka jest mym konfesjonałem
ciągle nie mogę się wygadać tu
piszę z dnia na dzień kolejny tekst
w samotności jeszcze nie zawiódł mnie nikt
nie wiem teraz z kimś jesteś i gdzie ale..

[refren]
zapomnij o mnie
zanim cię zranie
kobiety są proste
zapomnij o mnie
zanim cię zranie jak moje byłe
w sercu mam alfabet imion kobiet
one znają tylko jedno – łukasz
więc zanim poznasz mnie
zapomnij że istnieje

[zwortka: 2]
zamknij pysk i chodźmy się najebać
nie mogę już słuchać głosu rozsądku
kiedy mówię im tak jak mi proponują melanż
barman polewa mi drinka, bo go bardzo ładnie poproszę
chłopaki siedza tu ze mną, jesteśmy gdzie damy po nosie podrywają mnie
potem ta dupa podbija na pokój, rolników sześć
ciągle mnie męczy kiedy rodzice
mówią, że mam skłonność do autodestrukcji
poznaje ludzi od a do z
a jak podbijasz to wyjebane mam
czy nosisz h&m’a czy armanii
wyjebane czy kupujesz lepsze czy gorsze
i tak wylądujesz tylko u mnie
ciągle się wstydzę odpowiedzieć ci
a ty ciągle mnie pytasz jak żyję?
nie żyję, łukasz więc

- judaszek lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS