a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jurek kiler - poznajmy się lyrics

[intro]
i choć nie gramy w twym mieście, zagramy, wiesz
i choć nie znamy się jeszcze, to poznamy się
mordo, a jak
mordo, a jak
i choć nie gramy w twym mieście, zagramy, wiesz
i choć nie znamy się jeszcze, to poznamy się
poznajmy się bliżej, a jak
poznajmy się bliżej, a jak

[zwrotka 1]
ludzie ludzi postrzegają najczęściej poprzez pryzmat wspomnień
znów się łudzisz, że tobie dają oceny konkret, chcą przyznać piątkę
nic z tego, ich ego nie pozwala na to
a dziś niebo dla nas jest tutaj, dojść do siebie nie pozwalam katom
nie pozwalam na to, żeby swoich wrogów trzymać z dala
bo tylko z odpowiednią maską jestem w stanie wszystkich dymać na raz
dzisiaj mała będę sobą, ale tylko z tobą
inaczej skończę, jak [?] lub ocalę wszechświat, syndrom frodo
i chyba popadłem nieco ze skrajności w skrajność
a jeśli ryba to moja tożsamość, to ja nie dam nawet ości klaunom
zazdrościsz nam, bo nie wiesz, że nasz pościg na front
dla nas tutaj ciągle trwa, front to dla nas jest miraż wciąż
nie znasz mnie, weź daj [?], łapię kolkę
to co się dzieję to jest nasz sen, patrz na mój uśmiech, to raczej colgate
wciąż sapie, owszem, bo ciąży mi noszenie masy [?]
chcę dać się poznać od najlepszej strony, więc robię kółko, k-macie nonsens?

[refren]
i choć nie gramy w twym mieście, zagramy, wiesz
i choć nie znamy się jeszcze, to poznamy się
poznajmy się bliżej, a jak
poznajmy się bliżej, a jak

[zwrotka 2]
noszę maskę króla, kiedy na koncertach patrzą na nas
w domu często zamulam, taka moja natura, nie ma co gadać
nie ma co skradać się, tylko stąpać, stąpać
mój soundtrack do życia od lat, suko to głośne play hard, work hard
biegnę gdzieś, jak mam nie biec, skoro świat biegnie
i nie zerknę wstecz, nie bez ciebie, choć sam we mgle wciąż
mam werble, bo są moim jebanym opus magnum
i mam werwę ziom, żebyś mógł w końcu poczuć vibe tu
w piątki nie zwlekaj, mi nalej, bil marey
tygodnie tu płyną, jak rzeka, zmieniamy maski stale, jim carey
ten bit daje mi kopa, niczym [?]
nic nie zostaje na stopach, gołota, jak fetty wap liniom puszczam oko
my ciągle wierzymy w nas, tak jak zawsze w [?]
i mozolnie tworzymy nasz czas, maks gaz tworząc jawę we śnie
choć finansowo to nasze granie to dalej bezsens
to dziś bankowo pchamy się po swoje, krzycząc głośno “to nasze miejsce”

[refren]
i choć nie gramy w twym mieście, zagramy, wiesz
i choć nie znamy się jeszcze, to poznamy się
mordo, poznajmy się bliżej, a jak
mordo, poznajmy się bliżej, a jak
i choć nie gramy w twoim mieście, zagramy, wiesz
i choć nie znamy się jeszcze, to poznamy się
poznajmy się bliżej, a jak
poznajmy się bliżej, a jak

- jurek kiler lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS