azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jwp - szarża lyrics

Loading...

[refren x2: ero]
k i e przez akg – to liryczna szarża
bitów trzęsienie, by każdy budynek zadrżał
dyscyplina, rap gra, setki zwycięskich nagrań
zawsze tak jest, gdy robi to moja banda

[cuty: the returners]
to j do w do p
uważnie tego posłuchaj
to styl z najwyższej półki
jwp to moja grupa
gdy łapię za mikrofon
dla gamoni muka
jeśli ci się nie podoba
nie masz tu czego szukać

[zwrotka 1: kosi]
wkładam w to serce, mój czas, inteligencję
składam to z sensem, gęściej, więcej, wciąż więcej
to jest mój sensei, na niego stawiam w cień
dobry styl na patencie, mam pewność, że trafiam w sedno
wrogowie bledną, łykam ich jak powietrze
puszczam tą scenę z dymem, ich nie wpuszczają na backstage
podkręcam tempo, wiesz to, czas to hajs
ciężko jest żyć lekko, zresztą pewnie znasz to sam
kocham ten stan, gdy walczę tu sam ze sobą
kocham ten kraj, choć walczyć tu chcą ze sobą
odkręcam z rymami kran, podwójne lecą tu hurtem
potrójne, poczwórne, zwijam piątkę w bibułkę
mam wenę i wkurwienie i wiele tu do zrobienia
znam cenę, moim celem na drobne się nie rozmieniać
długopisem czy kerem nie piszę czarnych scenariuszy
mów mi że to twój teren, więc muszę znów go naruszyć

[refren x2: ero]
k i e przez akg – to liryczna szarża
bitów trzęsienie, by każdy budynek zadrżał
dyscyplina, rap gra, setki zwycięskich nagrań
zawsze tak jest, gdy robi to moja banda

[zwrotka 2: ero]
to nie są pomówienia, o to możesz mnie oskarżać
że tak ten styl doceniasz, że zmiata cię z nóg jak szarża
jwpetarda, po raz enty na twej chacie
oponentów gwałcę w uszy, nie jestem święty jak papież
co tam sapiesz, widząc mój blask, ich przygasł
tak tym młynem kręcę, że zaraz się tu porzygasz
ero, bon vivant, nigdy ę ą
i gdy wkurwiasz tę drużynę to lepiej już wiej stąd
ja to jason, freddy krueger, zussamen
kkoszmar przeciwników, choć moją bronią atrament
farba, flamek, koty zwroty z beats planet
twarda dyscyplina nie każ mi cię zbić jak mamed khalidov
ciągle nowe punche idą i gdzie kurwa nie spojrzę
na przyszłość mam piękny widok
dzięki widzom, wszystkim słuchaczom, kibicom
jwpklika – na zawsze kojarz z ulicą!

[refren x2: ero]
k i e przez akg – to liryczna szarża
bitów trzęsienie, by każdy budynek zadrżał
dyscyplina, rap gra, setki zwycięskich nagrań
zawsze tak jest, gdy robi to moja banda

[cuty: the returners]
to j do w do p
uważnie tego posłuchaj
to styl z najwyższej półki
jwp to moja grupa
gdy łapię za mikrofon
dla gamoni muka
jeśli ci się nie podoba
nie masz tu czego szukać



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...