azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kacper hta - femme fatale lyrics

Loading...

[zwrotka 1: kacper hta]
mówisz hotel, mówi bez gier
pojawia się czarna dama, on as kier
weź złap ster, jesteś harpun wiesz
zanim zrobisz go na hype weź złap [?] ej!
młoda dama, twarz anioła duszy szatana
za dnia kochana, nocą nie jest ta sama
mrs. hype poczuli o nią nie jeden vipe
młoda dama, odziana w skórę i podwiązana
femme fatale, bierze wszystko nie mówi nara
ma co chce, znika, zostaje zapach
lipa na takie zakaz bo złapiesz raka
nowotwór wyżera serca i płonie flara

[refren x2]
nie ma uczuć tu, bo nie ma na nie czasu
nie masz znowu tchu, oczy zimne jak z głazu
mało działań, dużo hałasu, nie wkręce się
bo polecisz jak kamień w dół

[zwrotka 2: gmb]
w tańcu zawija kiecą, wszyscy na nią lecą
dziś nie wiedzą co ich czeka, to diabeł w ciele człowieka
nie zna ciebie z imienia, chce cie jako faceta
zaślepiony jej urodą pełnisz tutaj role kreta
chciała, to cie miała więc traktuje cie jak śmiecia
ona dziś kończy z innym a ty skończysz na lekach
femme fatale się nie ukrywa dobrze widać ją z daleka
generalnie każda inna… przegrywa z nią w przedbiegach
połowa chce z nią być, ja nawet nie jestem ciekaw
nie zwleka, nie czeka szepnie ci na ucho słowem
“jeśli pójdziesz teraz ze mną to rozpale w tobie ogień”
osobowość ma wredną i serce oblane lodem
między prawdą a bogiem w łóżku leży odłogiem
bo nie wie co to miłość i jest jej największym wrogiem
jest niczym bmw, stworzona by cie puścić bokiem
to dla ciebie będzie cud, jak nie wylądujesz w rowie

[refren x2]
nie ma uczuć tu, bo nie ma na nie czasu
nie masz znowu tchu, oczy zimne jak z głazu
mało działań, dużo hałasu, nie wkręce się
bo polecisz jak kamień w dół

[zwrotka 3: kacper hta]
zakazany owoc, marzysz by co noc
smażyć i płonąć, zobaczysz nową, wbije pazury
podrapie dłonią nie jedne chłodzą wzrokiem jak stal
ty marzysz żeby ją mieć ona marzy żebyś chciał
da ci centymetr siebie i nie wiele wiele więcej
idioci łapią przynęte, gdy bije serce
ja moje zostawiłem w lodówce przy kuchence
zostawione tak, byś nie oszukała we śnie mnie
weź se dwie, nie wyzywaj wściekły psie
desperato tequilla robi we łbie wiem
jesteś drinkiem, jointem, kokainą “…więc kim jestem?”
femme fatale złą dziewczyną



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...