azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kaen - złoty strzał lyrics

Loading...

[zwrotka 1: kaen]
wokół szary beton, wyjebany na przesąd
ostro chłopaki lecą, prawie każdy to przekot
wita się ciebie mefą, ewentualnie fetą
i tylko ci nieliczni, poczuli co to detoks
nastoletnia mama, w tej drugiej leci ciąży
dziecka nie pozna tata, bo wyrok na nim ciąży
i toczy się zabawa, przy wodopoju goudy
łamanie znowu prawa, bo psy włączyły bomby
przez te cienkie ściany, ta patologia krzyczy
tu najebany stary, właśnie dostał kurwicy
tu jakiekolwiek plany, są trzymane na smyczy
każdy na siebie zdany, zdany na siebie słyszysz ?

[refren: kaen 2x]
woop-woop! całe plemię dopada szał
ostra jazda, tylko takie się zna
woop-woop! bezlitosna to gra
oczy diabła, życie to złoty strzał

[zwrotka 2: zbuku]
to jedna siostra drugiej sprzedała taką dietę
że ta naćpana w nocy, ojebała aptekę
tu jeden brat drugiemu, pogonił taki towar
że po zażyciu sztuki, ten młodszy wykitował
wrzucam w bity słowa, jak w to miasto towar dealer
gdzie jeden kuje żyły, przez co już niedługo zginie
drugi ma zasiłek, zrobił dzieci na plus pięćset
one chuja z tego mają, ale tatuś ma butelkę
to mi łamie serce, ale ziomek już nie pękam
jak mój kolega jacek przez piętnaście lat na n-kach
to miasto cię opęta, chyba rządzi nim sam diabeł
wysiadam z tego wózka i za chuj z wami nie jadę tam

[refren: kaen 2x]
woop-woop! całe plemię dopada szał
ostra jazda, tylko takie się zna
woop-woop! bezlitosna to gra
oczy diabła, życie to złoty strzał



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...