azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kajtek022 - psychika2 lyrics

Loading...

[refren]

ona mówi żebym znów nie wrócił zbyt późno
nie żebym nie palił tylko żebym z nią usnął
wyluzuję się jak demony stąd pójdą
pale tyle baki nie wiem kiedy wstało jutro

ona mówi żebym znów nie wrócił zbyt późno
nie żebym nie palił tylko żebym z nią usnął
wyluzuję się jak demony stąd pójdą
pale tyle baki nie wiem kiedy wstało jutro

[pierwsza zwrotka]

pamiętam te czasy kiedy żyliśmy na pusto
kładłem się gdy na zegarze widać było szóstą
dziś się nie poznaje kiedy patrzę w l+stro
w mojej głowie spokój, papier chciałbym obu po równo
miałeś grube plany teraz patrzysz jak ci chudną
siedzę tyle w studio chyba wstawimy tu łóżko
kiedyś o tej porze po dwóch linach z trzecią lufką
dzisiaj po treningu drugi numer rzucam, luźno

dragi, zdrady
mała znam już to za dobrze
mamy te wady
może nie są tak najgorsze
nie chcę cię już ranić
nie chcę cię już ranić
nie chcę cię już ranić więc musiałem odejść
dragi, zdrady
mała znam już to za dobrze
mamy wady
może nie są tak najgorsze
nie chcę cię już ranić
nie chcę cię już ranić
nie chcę cię już ranić więc chyba robię postęp
[refren]

ona mówi żebym znów nie wrócił zbyt późno
nie żebym nie palił tylko żebym z nią usnął
wyluzuję się jak demony stąd pójdą
pale tyle baki nie wiem kiedy wstało jutro

ona mówi żebym znów nie wrócił zbyt późno
nie żebym nie palił tylko żebym z nią usnął
wyluzuję się jak demony stąd pójdą
pale tyle baki nie wiem kiedy wstało jutro

[druga zwrotka]

drogie szmaty + chuj w to
nie chcę być wydmuszką i już
nie muszę się wozić skoro słucha całe bródno
jeżeli nie jesteś z nami
to lepiej nam ustąp
ziomy wciąż między celami a celą na całkiem długo
kurwo
a mieszałem temat z wódką ale nigdy z prostytutką
i zrobiłem wiele syfu ale na szczęście mi uszło
żałuje za każde głupstwo

[refren]
ona mówi żebym znów nie wrócił zbyt późno
nie żebym nie palił tylko żebym z nią usnął
wyluzuję się jak demony stąd pójdą
pale tyle baki nie wiem kiedy wstało jutro

ona mówi żebym znów nie wrócił zbyt późno
nie żebym nie palił tylko żebym z nią usnął
wyluzuję się jak demony stąd pójdą
pale tyle baki nie wiem kiedy wstało jutro
nie
nie wiem kiedy wstało jutro, nie
nie wiem kiedy wstało jutro, nie
(fear of missing out ey)
(fear of missing out ey)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...