azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kaliber 44 - ten styl ten rap lyrics

Loading...

[intro/cuty]
ladies and gentlemen, my peoples!
dj eprom, ka cztery cztery, molesta!
real hip hop! [???]

[zwrotka 1]
[abradab]
to ta muzyka, której zaufałem
od pierwszych chwil, kiedy styl swój szlifowałem
zegar tyka, a ja tym rytmom ciągle ufam
kiedy słucham artystów takich, jak ci tutaj
tu niepotrzebny jest farmazon
trzymamy fason, nadajemy sens tym wyrazom
wtorek czy piątek, studio czy koncert
tak w nieskończoność, dziewięćdziesiąte to tylko początek
[wilku]
wu wu de zet, skład, molesta ewenement brat
nie oglądaj się za siebie, świat
coś ci da, coś zabierze
smak prawdy gorzki, brak ci ostrości
sprawdź, kto na głośnikach gości dziś
elo, avе, ka cztery cztery
to wielki powrót hip+hopu złotеj ery
od zawsze w grze, szczery do bólu
nie zrozum mnie źle, nie chcę grać ci na guru, ziom
[refren]
to jest ten rap
trzydzieści lat minęło, ja nie mogę przestać
czterdzieści cztery, wciąż mistyczne jak molesta
najlepszy styl, najlepszy rap
od lat, od lat, od lat!
to jest ten rap
trzydzieści lat minęło, ja nie mogę przestać
czterdzieści cztery, wciąż mistyczne jak molesta
najlepszy styl, najlepszy rap
od lat, od lat, od lat!

[zwrotka 2]
[pelson]
to nie cl!ckbait, nie świeci pustką bajtlik
wygrał hip+hop, płoną nie tylko majki
złodziej i marszant, okazja jest dobra
zabieram głos, żebyś miał jakiś obraz
to jest kaliber i molesta
ha i pe ha o pe, myślnik, nie kreska
moi ludzie obok nie pozwolą przestać
na bluzie logo, żebyś czuł majestat
[joka]
tak dobrych ludzi, co poznałem na koncertach
dużo od kuchni znają naturę człowieka
nie mogę znaleźć, szukam ze świecą w rękach
dam się poznać, kochać i zapamiętać
dorastałem w czasach, w których subkultura
pretekstem była przy awanturach
dzisiaj sercem skruszę łobuza jak skuna
molesta, cztery cztery, rap kultura
[refren]
to jest ten rap
trzydzieści lat minęło, ja nie mogę przestać
czterdzieści cztery, wciąż mistyczne jak molesta
najlepszy styl, najlepszy rap
od lat, od lat, od lat!
to jest ten rap
trzydzieści lat minęło, ja nie mogę przestać
czterdzieści cztery, wciąż mistyczne jak molesta
najlepszy styl, najlepszy rap
od lat, od lat, od lat!

[zwrotka 3]
[vienio]
ten bit musi być tłusty, a tekst prosto z trzewi
tu jednemu na sto udaje się przebić
tu pusty łeb nic nie wskóra
choć pełno pozerów kusi ta kultura (elo)
masz tu pionierów, co zjedli na tym zęby
nasz rap ludziom będzie zawsze potrzebny
nasz rap ma styl, flow i elegancję
i dożywotnią gwarancję!
[włodi]
mam czterdzieści cztery jointy, i to nie jest ewenement
w kłębach dymu zawsze wbijam się na scenę
to nasze pokolenie rozpaliło ten ogień
po trzech dekadach nadal mamy go w sobie
sprawdź to, dzieją się rzeczy niemożliwe
na jednym tracku masz molestę i kaliber
ten bit i bas, i dźwięk tych ksywek
da ci gwarację, że emocje są prawdziwe!
[abradab]
ten rap, long life jest, jak bateria
gra jak fortnite, wciąż ludzi pełna
all right, morda, hip hop nie przegra
na naszej warcie, na naszej warcie nie ma szans
ten rap, long life jest, jak bateria
gra jak fortnite, wciąż ludzi pełna
all right, morda, hip hop nie przegra
jest jak kevlar, jest jak kevlar!
[refren]
to jest ten rap
trzydzieści lat minęło, ja nie mogę przestać
czterdzieści cztery, wciąż mistyczne jak molesta
najlepszy styl, najlepszy rap
od lat, od lat, od lat!
to jest ten rap
trzydzieści lat minęło, ja nie mogę przestać
czterdzieści cztery, wciąż mistyczne jak molesta
najlepszy styl, najlepszy rap
od lat, od lat, od lat!

[outro/cuty]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...